Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl
Forum ON
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZKwP zebranie wyborcze w Łodzi -

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna -> Sprawy Klubu ON, Klubo-Komisji, ZKwP etc.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grandziocha



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 885
Skąd: Łódż

PostWysłany: Nie Mar 09, 2014 9:25 pm    Temat postu: ZKwP zebranie wyborcze w Łodzi - Odpowiedz z cytatem

... tak ku przestrodze dla innych przyszłych kursantów.Jak się robi w konia młodych kynologów w ZKwP dla zdobycia koryta i żądzy władzy.

W dniu 2014-02-23 18:24:22 użytkownik kasiaw96 kasiaw96@onet.pl

napisał:

Skarga kursantów z Łodzi
Pełni rozgoryczenia dajemy wyraz naszej krzywdy i informujemy o sposobie traktowania młodych adeptów kynologii przez niektórych działaczy Związku Kynologicznego, robiących karierę naszym kosztem.

Mając nadzieję na rozpoczęcie prawdziwej działalności w Związku, kochając psy, daliśmy się namówić na udział w kursie dla asystentów, zorganizowanym w listopadzie 2013 r. przez Oddział Łódzki. Kurs był dość drogi. Jak się później dowiedzieliśmy, wcześniejsze kursy , znacznie dłuższe, były zawsze bezpłatne. Nigdy nie brano pieniędzy od młodzieży chcącej poszerzać wiedzę kynologiczną.

Głównym organizatorem kursu był pan Wojciech Burski. Wkrótce po rozpoczęciu kursu zaczął nas namawiać żebyśmy koniecznie przystąpili do egzaminu asystenckiego, a przede wszystkim żebyśmy przyszli na Walne Zebranie i głosowali wg jego wskazań. Niektórzy z nas mieli wątpliwości czy mogą zdawać egzamin asystencki, gdyż wydawało nam się, że nie spełniamy wszystkich warunków .Wszystkie wątpliwości rozwiewał W.Burski zapewniając, że jeśli będziemy na Walnym i on zostanie wybrany dzięki naszym głosom, to będziemy dopuszczeni i na pewno zdamy egzamin. Osoby z poza Łodzi były namawiane przez W.Burskiego żeby przepisały się do Oddziału w Łodzi i na niego głosowały. Część osób uczyniła to. Nie wszyscy mieli opinię z Oddziału. Pan Burski zagwarantował, że kto na Walnym zagłosuje zgodnie z jego sugestią to o opinię nie musi się martwić, dostanie ją od W Burskiego. Zostaliśmy dopuszczeni do egzaminu asystenckiego przez Zarząd Tymczasowy w Łodzi : Leszka Siejkowskiego, Annę Rogowska, Wojciecha Burskiego i Alicję Szymańską-Paszczuk. Uznaliśmy, że jeśli tak znakomite grono zdecyduje ,że ktoś może zdawać, to takie prawo ma.

Kurs był sympatyczny. Poziom zajęć różny. Znakomite wykłady z genetyki i mało profesjonalne pogawędki o psach w wykonaniu innych wykładowców.

Żebyśmy nie mieli złudzeń co do zależności walne – egzamin, ten został wyznaczony na dzień po Walnym Wyborczym. W praktyce było to kilka godzin po Walnym, które zakończyło się o 6-stej rano, a egzamin zaczął się o 10-tej.

Czując się prawie asystentami, stawiliśmy się na Walnym. W większości przypadków po raz pierwszy i chyba ostatni. Była to impreza wielce osobliwa. Sądziliśmy, że Oddział liczący ponad tysiąc członków jest w stanie sprawnie zorganizować takie zebranie, nawet kierowany przez zarząd tymczasowy.

Na początek ogromna kolejka po odbiór mandatu. Każdego wręcz prześwietlano, sprawdzając z kilku papierów. Zebranie zaczęło się prawie 2 godziny później. Potem okazało się, że dla prawie 1/3 przybyłych nie ma miejsca na Sali. Wystarczyło wcześniej sprawdzić w Internecie n na stronie hotelu „Borowiecki”, że największa sala może pomieścić 200 osób. Przybyło 250 członków. Jako młodzi wylądowaliśmy na korytarzu obok sali, do której były dwa wejścia. Obrady ruszyły. Wówczas niektórzy spostrzegli, że dzięki dwóm wejściom można dwa razy głosować. Szybko kierowanie tą akcją przejął pan Rafał First. On pilnował byśmy sprawnie przechodzili z jednego wejścia do drugiego i pokazywali mandaty. W tym celu opuścił swoje miejsce na sali.

Spełniliśmy wymagania – głosowaliśmy wg wskazań.

Następnego dnia zgodnie z umową mieliśmy zagwarantowane zdanie egzaminu. Nagle okazało się, w nocy z soboty na niedzielę, że sytuacja uległa zmianie. Część z nas w sobotę 1 lutego znakomicie spełniała wymagania przystąpienia do egzaminu, co stwierdziły autorytety kynologiczne, a w niedzielę 2 lutego okazało się ,że tych wymogów nie spełniamy.

Zostaliśmy wykorzystani i oszukani. Jakie moralne prawo egzaminowania mają osoby, które nie są w stanie sprawdzić kto w świetle przepisów może przystąpić do egzaminu. Jesteśmy przekonani, że z pełną determinacją oszukano nas byśmy ułatwili W.Burskiemu zorganizowanie wyników wyborów.Niestey niektórzy pragną sukcesu za wszelką cenę. Co kierowało członkami najwyższych władz tj L.Siejkowskim i A.Rogowską, że uczestniczyli w tym procederze. Przecież znają przepisy.

Naciągnięto nas na spore wydatki. Bo to nie tylko koszt kursu , ale i dajazdy. Niektórzy musieli zwalniać się w sobotę z pracy. Kurs był ekspresowy. I gdyby bazować tylko na wiedzy przekazanej na kursie nikt nie miałby szansy zdania egzaminu.

Jest jeszcze jedna kwestia. To,że W.Burski nas oszukał to fakt, ale że Związek toleruje jego skandaliczne zachowanie wobec dziewczyn, to drugi fakt. Wcześniej czy później Związek poniesie tego konsekwencje.



Uczestnicy kursu asystenckiego w Łodzi
_________________
www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
setka



Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 689
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Mar 10, 2014 12:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie żal mi wcale takich młodych adeptów kynologii.
Chcieli na skróty to mają za swoje
" zostalismy wykorzystani i oszukani " !!!! no rzeczywiście !!! a oni nic takiego nie zrobili ?
Aby zostać asystentem, pozorantem, sędzią trzeba spełniac chyba jakies wymagania , jak ich nie ma to sorki ....... nie należy się i tyle, układac się owszem można ale czy warto ?, czy zapłata za "układanie " nie będzie zbyt wysoka ? prędzej czy pózniej wszystko wyjdzie i obciach na całego...chyba że układającym się " obciach " jest obcy bo ważniejsze są iluzoryczne korzyści......

Generalnie cała sytuacja jest absurdalna . Jeżeli sa jakieś podejrzenia o podwójne głosowanie , czy inne nieprawidłowości to należy chyba oficjalnie zgłosic .

W Warszawie jesteśmy świeżo po walnym.
I pańskie oko konia tuczy ...... wszystko pod kontrolą . Prezes tez startował, nie zostawi przeciez swojego oddziału Smile
_________________
Agata Niemyska
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna -> Sprawy Klubu ON, Klubo-Komisji, ZKwP etc. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group