www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[Ontopus]

Chyba Pani nie zrozumiała co napisałem. Proszę przeczytać o statystyce.
Co jest ważniejsze wygląd czy charakter.
A tak na marginesie na naszej prowincji dogorywają resztki naszych DDR które są genialne jeśli idzie o charakter.
_________________
www.ontopus.com

[K8]

Nie za smaczna była ta dyskusja... Jestem zaskoczona argumentami jakie wytaczaliście... Wracając do wątku... W Niemczech można kupić bardzo ładne szczeniaki, można kupić nawet najładniejsze z miotu...pod warunkiem, że Niemiec zgodzi się takie sprzedać A to, w dużej mierze, zależy od tego komu ma je sprzedać...
Oczywiście zarówno w Niemczech jak i w Polsce są ładne i brzydkie suki, wybitne i byle jakie... Dla mnie najważniejsze jest, by mieć do wykorzystania w hodowli potencjalnie wartościowe zwierzęta, które spełniają nasze oczekiwania nie tylko pod względem eksterieru, ale przede wszystkim mają predyspozycje z uwagi na swe zaplecze genetyczne: potwierdzone DNA, nie"załatwione" prześwietlenia, charakter, wyszkolenia itp... A te cechy niemieckie suki niosą od pokoleń... Czego niestety - również z racji naszych przepisów hodowlanych - nie można powiedzieć o większości polskich suk... Ja mam szacunek dla wszystkich hodowców, którzy w swej pasji kierują się uczciwością i ambicjami. I może zezłości to Justi, ale cieszę się, że za hodowlę biorą się tacy młodzi, ambitni zapaleńcy jak WolfJar... Choć i Brawos do najstarszych hodowców nie należy... ... Wszystkim Wam życzę sukcesów hodowlanych bez względu czy wyhodujecie wartościowe potomstwo na polskiej, niemieckiej czy chińskiej suce!
_________________
Katarzyna Leszczyńska
www.hexenland.pl

[TOMI]

Po długich i ciężkich poszukiwaniach, w końcu udało mi się zamówić wymarzonego szczeniaka z niemieckiej hodowli. Odbiór jest zaplanowany na 15 sierpnia i w związku z tym mam pytanie: jakie dokumenty muszę dostać od niemieckiego hodowcy??? Pytam bo udzielono mi już kilku rozbieżnych informacji: 1. rodowód eksportowy, zaświadczenie od uprawnionego weterynarza z niemiec i zaświadczenie z niemieckiego związku, 2. że aktualnie tylko rodowód eksportowy.
Jeżeli ktoś ma pewne i aktualne informacje w tej kwestii, bardzo proszę o info ?
Pozdrawiam Tomek.

[auerbach]

Ja jako Hodowca z Niemiec mogę ci powiedzieć to Hodowcy z Niemiec czekają na Rodowody z SV od 2 do 3 miesięcy rodowód eksportowy trzeba załatwić w VDH dla Hodowcy który zamówi to dla szczeniaka którego on sam wychodowal kosztuje to 40 Euro a dla Kupca szczeniaka 60 Euro, zależy kiedy Szczeniaki się urodził ale do przejazdu do polski potrzebujesz paszport Eu od weterynarza z wszystkimi szczepieniami a rodowód musi tobie Hodowca wysłać Hodowca nie jest odpowiedzialny za załatwienie Rodowodu eksportowego on daje tylko ten z SV ale jak ty się z nim umawiasz to morze o tobie załatwi ten Rodowód eksportowy z VDH za 40 Euro
_________________
Marko Danecker Zwinger von Auerbach

[askad]

Powiem jak ja to zrobiłam - kupując szczeniaka z Niemiec zostawiłam hodowcy pieniądze na zaświadczenie z VDH (bez którego nie można psa zarejestrować w Polsce - nawet, gdy pies posiada rodowód).
Po ok. 2 miesiącach otrzymałam rodowód razem z wymaganym zaświadczeniem VDH - wszystko oczywiście już na moje nazwisko jako nabywcy.
Innym sposobem jest wysyłanie rodowodu przez nabywcę wprost do VDH - ale trwa to trochę dłużej i jest trochę droższe.
_________________
Asia Domańska

[TOMI]

Zwracam się do osób które nie raz, nie dwa przywodziły już szczeniaka z Niemiec czy innego kraju do Polski. Chodzi mi głównie o kwestie jak się powinienem przygotować do pokonania ponad 1000km!!! z 8 tyg. szczeniakiem w samochodzie?! Jak taki pies z reguły znosi tak długą podróż itp.
Proszę o te informacje na forum, bo już nieraz słyszałem o "cudach" jakie ludzie wyprawiają w takich przypadkach!!! Z pewnością z cennych i fachowych rad skorzystam nie tylko ja.