Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl
Forum ON
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cykl jajnikowy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MałgorzataK-B



Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 26
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 11:22 am    Temat postu: Cykl jajnikowy Odpowiedz z cytatem

Fizjologia cyklu rujowego suk
Inspiracją do podjęcia ponownie tematu cieczki i cyklu jajnikowego jest szereg zapytań hodowców m.in. owczarków niemieckich. Wiem, że się powtarzam i bywalcy np. na owczarku.pl juz ten tekst widzieli,ale skoro są pytania to znaczy, że temat jest nadal "chodliwy". Mam nadzieję, że nikogo nie urazi mój nieco luzacki sposób wysławiania sie, ale chcę żeby treść trafiła do jak największego grona, a nie tylko do tych z Was, którzy pokonczyli zootechnikę, biologię czy szkoły medyczne. No i przepraszam za literówki.
No więc zaczynamy!
Osiągnięcie dojrzałości płciowej zależne jest od rasy oraz/lub cech osobniczych danej samicy. Dojrzałość płciowa samicy oznacza zdolność do produkcji komórek jajowych i możliwość „zajścia” w ciążę, mówiąc prościej dla suk oznacza to pierwszą cieczkę. U ras małych pierwsza cieczka powinna pojawić się w wieku do 24 miesięcy, a u ras olbrzymich do 30 miesiąca życia. Jednakże nawet w obrębie rasy czas osiągnięcia dojrzałości płciowej może być inny, np. chart afgański osiąga dojrzałość płciową w wieku od 7 do 30 miesięcy; bokser od 8 do 24; schipperke, whipped od 12 do 24; shetland od 7 do 17, co również jest uzależnione np. od masy ciała. Jednakże zwierzę dojrzałe płciowo nie jest jeszcze dojrzałe somatycznie, czyli nie jest w pełni rozwinięte pod względem anatomicznym i fizjologicznym, a więc nie jest gotowe do wykorzystania w rozrodzie. Stąd też tak ważne jest, aby nie dopuszczać do rozrodu suk w pierwszej cieczce, lecz najwcześniej w drugiej.
Suka podczas jednego roku kalendarzowego może wykazywać 1, 2 lub 3 razy objawy rujowe (cieczki). Tradycyjnie przyjęto, że okres międzyrujowy, czyli czas między kolejnymi cieczkami, wynosi około 6 miesięcy. Jednak, jak widać to po wnikliwej obserwacji wielu suk okres międzyrujowy u samic tego gatunku trwa od ok. 4,5 m-ca do 10, a nawet 12 m-cy. Najczęściej długie okresy między cieczkami obserwuje się u ras afrykańskich oraz chartów. Suki owczarka niemieckiego zazwyczaj częściej wchodzą w ciągu roku w ruję niż jamniki czy boston teriery. Warto pamiętać, że u tej samej suki okres między kolejnymi cieczkami może się nieznacznie zmieniać i nie musi świadczyć to o jakimś problemie zdrowotnym (cieczka następuje np. raz po 5 miesiącach, a kolejna po 7 miesiącach i potem znów 5 i 7 itd.). U wszystkich suk po nieskutecznej sztucznej inseminacji lub nieskutecznym kryciu nie dochodzi do szybkiego wznowienia aktywności płciowej. Aktywność płciowa suk może manifestować się w różnych porach roku, aczkolwiek niekiedy częściej obserwuje się cieczki w okresie od lutego do maja. Jednakże przyjęło się określać suki jako niesezonowe. Pamiętajmy więc…KAŻDA SUKA JEST INNA, mniej lub bardziej i DO KAŻDEJ NALEŻY PODCHODZIĆ INDYWIDUALNIE.

Cykl rujowy (jajnikowy, płciowy) u suk składa się z 4 następujących po sobie faz. Pozwolę sobie przytoczyć zarówno nazwy zwyczajowe, jak i terminologię weterynaryjną, gdyż wydaje się to pomocne, szczególnie, gdy sięga się do fachowej literatury zagranicznej lub podczas rozmowy z lekarzem weterynarii (który czasem z przyzwyczajenia używa terminów zaczerpniętych z łaciny)….

Fazy cyklu rujowego suk to:
- faza przedrujowa - proestrus
- faza rujowa, faza rui właściwej - oestrus
- faza porujowa, faza czynności ciałek żółtych - dioestrus
- faza spokoju płciowego - anoestrus
Warto zapamiętać: objawy zewnętrzne u niektórych suk są inaczej wyrażone niż podają opisy podręcznikowe, a to nie jest jednoznaczne z faktem, że suka jest chora, niepełnowartościowa czy niepłodna. Cieczki u suk maja prawo różnic się zarówno między sukami, jak i każda kolejna cieczka u naszej suki może przebiegać nieco inaczej.

Cieczka-to stan związany z aktywną częścią cyklu płciowego. Składa się z fazy proestrus oraz oestrus (a więc z fazy przedrujowej i rujowej)

Proestrus (faza przedrujowa)-pierwsza faza cieczki:
- trwa ok. 6-11 dni, śr. 9 dni (wahania od 3-25 dni),
- w tym czasie dochodzi do rozwoju pęcherzyków na jajnikach, z czym związany jest rosnący poziom estrogenizacji narządu płciowego, co obserwowane jest w postaci: przekrwienia i obrzęku sromu; wypływu krwawego z narządu płciowego, który ma duży wpływ pobudzający i przyciągający samców,
- innymi charakterystycznymi objawami w tej fazie cyklu jest zwiększone pragnienie oraz zwiększone oddawanie moczu (opisywane przez wet jako „PU/PD”), dzięki czemu suka rozsiewa swoje feromony znacznie intensywniej, co wzbudza zainteresowanie płciowe psów, niekiedy można obserwować pogorszenie apetytu, głównie spowodowany zmianami neurohormonalnymi,
- w trakcie trwania fazy proesterus nie występuje odruch tolerancji, czyli brak akceptacji samców przez sukę. Choć jest pewien znikomy odsetek suk, które dają się pokryć pomimo „niesprzyjającego terminu”, warto wówczas obserwować przebieg cieczki i monitorować go cytologicznie, bo może być tak, że nie mamy do czynienie z cieczką tylko cystami jajnikowymi (permamentna cieczka).
- gdyby nasz lekarz wet miał do dyspozycji endoskop obserwowałby w pochwie właściwej (czyli jakieś 10-20 cm wgłąb od sromu) charakterystyczne pofałdowania podłużne i poprzeczne błony śluzowej przypominające pikowana pierzynę, a między nimi niewielka ilość krwi. W tym odcinku pochwy błona śluzowa jest zwykle blada. Natomiast błona śluzowa w okolicach sromu może być zaczerwieniona szczególnie gdy suka intensywnie się wylizuje.

Oestrus (faza rujowa, faza rui właściwej)-druga faza cieczki:
- trwa ok. 5-9 dni (wahania 4-24 dni),
- okres akceptywności płciowej suki, czyli suka toleruje samca i pozwala się pokryć – coraz częściej staje się to teorią, wzrasta, bowiem liczba suk, które same z siebie nie chcą dopuścić samca i często dochodzi wręcz do aktów „gwałtu” przy udziale niezbyt etycznych zachowań hodowcy. Warto pamiętać, ze niektóre suki czują szczególną tolerancję wobec jednych psów i ogromna awersję wobec innych. Niekiedy taka niechęć wobec reproduktora jest wynikiem pewnych zaburzeń anatomicznych w pochwie-wcześniej niezdiagnozowanych (u młodych suk), lub tez nie jest to odpowiedni termin.
- w fazie tej obserwuje się takie zjawiska jak: owulacja (jajeczkowanie) niedojrzałych oocytów (komórek jajowych) oraz dojrzewanie oocytów, czyli osiągnięcie stadium gotowości do zapłodnienia. Dojrzewanie oocytów trwa ok. 48 godzin po owulacji.
- objawy kliniczne: lekkie zmniejszenie obrzęku sromu, który staję się bardziej miękki, a czasem rozchylony; wypływ z pochwy często staje się jaśniejszy, niż w proestrus, jednakże nie jest to regułą, niekiedy wypływ jest barwy słomkowej innym razem wodnisto-czerowny lub nie ulega zmianie i nadal jest obfity i czerwony.
- gdyby lekarz dysponował endoskopem zauważyłby, że te poprzeczne i podłużne fałdy opisane wcześnie ulegają zapadnięciu i w pochwie właściwej tworzą struktury przypominające Tatry (ostre, kanciaste załamanie błony, śluzowej),
- suka może ale nie musi wykazywać zmian behawioralnych, czyli odstawianie ogona na zawołanie bez stymulacji nasady ogona i zadu czy wyginanie grzbietu nie jest regułą.

Na podstawie objawów zewnętrznych i tylko nich w obecnych czasach ciężko wyznaczyć, kiedy jest owulacja. Cóż…rasy, wszystkie jak leci ulegają „przerasowieniu” toteż najbardziej naturalne procesy staja się wypaczone. Dobór naturalny eliminował takie sytuacje. Szkolimy psy, dla nas pewne zachowania wynikające z seksualności są niedopuszczalne, więc wychowuje się psy na takie lekkie kaleki psychiczno-emocjonalne (nie wszyscy z nas i nie zawsze-na szczęście). Jak więc wyznaczyć termin krycia, napiszę może osobno, by nie mącić w głowach.
Jedno, co teraz powiem-liczenie dni trwania cieczki to wątpliwa metoda „wóz albo przewóz”. Ale czy hodowca zgadza się na takie ryzyko pustego krycia, gdy jedzie hektar drogi od domu i ma tylko jeden strzał? No chyba nie…
I powtórzę raz jeszcze-warto pamiętać, iż kolejna cieczka w trakcie życia suki może być inna. Dotyczy to zarówno długości trwania cieczki, intensywności objawów jej towarzyszących i zachowania suki. To samo tyczy się dnia krycia. W mojej praktyce spotkałam się z sukami, u których optymalny okres do krycia wahał się pomiędzy 7 -11 dniem cieczki, a przy kolejnej rui okres ten przesuwał się do 16-20 dnia cieczki (część suk badałam metodą cytologiczną, hormonalną i endoskopową; część tylko cytologiczna i hormonalną). A jedna z suk miała owulację około 34-go dnia cieczki (monitoring od 10 dnia) Shocked .
Poza tym nie wszystkie cieczki są pełnowartościowe (podczas których dochodzi do owulacji), szczególnie zaś wówczas gdy suka ma cieczkę częściej niż średnio co 4 miesiące (co dośc często zadrza się wśród owczarków niemieckich). To temat na osobna opowieść...o ile ktos zechce poczytać Very Happy

Diestrus (faza porujowa, faza czynności ciałek żółtych produkujących progesteron)
- faza ta następuje zaraz po zakończeniu cieczki
- trwa 56-58 dni u suk ciężarnych i 60-100 dni u samic nieciężarnych, przy czym profil hormonalny suki ciężarnej i nieciężarnej jest podobny. Podobieństwo to leży u podstaw występowania tzw. ciąży urojonej (ciąży nerwowej, laktomanii). W dużym uproszczeniu można skonstatować, iż każda suka w fazie porujowej jest „hormonalnie ciężarna”. Jednakże u niektórych suk nieciężarnych dochodzi jednak do zmian zachowania i/lub nasilonych zmian w obrębie gruczołu sutkowego (produkcja mleka), w stopniu wymagającym podjęcia terapii zwierzęcia.
- objawy kliniczne: ustąpienie obrzęku sromu; brak wypływu z dróg rodnych (czasem niewielka ilość przejrzystej lub białej wydzieliny); brak akceptacji samców przez sukę oraz zainteresowania psów
- endoskopowo stwierdza się zanik fałdów błony śluzowej pochwy właściwej (czyli odcinka położonego w kierunku głowy od cewki moczowej), nabłonek tejże błony śluzowej jest cienki, stąd też nacisk endoskopu powoduje miejscowe przekrwienie i krwawe podbiegnięcia.

Barwa błony śluzowej przedsionka pochwy (okolice sromu) jest różowa, czyli taka jak zwykle. Jeśli suka intensywnie nawykowo się wylizuje to błona śluzowa może być przekrwiona. Warto zwrócić uwagę czy jest to nerwowy nawyk czy ze sromu nie wypływa żadna wydzielina. Bezpośrednio po cieczce niewielki wypływ to nie tragedia, ale gdy trwa to dłużej lub/i jest dość intensywne musimy zbadać sukę czy przypadkiem nie mamy do czynienia ze stanem chorobowym (np. ropomacicze).

Anoestrus (faza spokoju płciowego):
- w przypadku suk ciężarnych jest to okres przypadający od porodu do początku kolejnej cieczki. U suk nieciężarnych, kliniczne zróżnicowanie końca dioestrus i początku anoestrus jest trudne (tylko na podstawie badania cytologicznego wymazów pochwowych lub badania stężenia progesteronu we krwi obwodowej),
- czas trwania jest bardzo zróżnicowany, a od jego długości w dużym stopniu zależy częstotliwość pojawiania się cieczek. Faza ta nie powinna być dłuższa niż 12 miesięcy u ras małych i 18 miesięcy u ras dużych,
- w fazie spokoju płciowego stężenie hormonów jajnikowych znajduje się na poziomie podstawowym.
- macica ulega pełnej inwolucji („powrót” do stanu sprzed rui) do ok.120 dnia cyklu przy braku ciąży i do ok. 140 dnia cyklu w przypadku ciąży i porodu. Jeżeli macica nie ulegnie inwolucji kolejna ciąża nie może się rozwinąć, m.in. dlatego suki mające cieczki częściej niż co 4-5 miesięcy tak ciężko zachodzą w ciążę.


Ciąża urojona (rzekoma, nerwowa, laktomania)
- atawizm tj. zwiększenie możliwości odchowania szczeniąt pochodzących od matek stojących wyżej w hierarchii w stadzie przez samice nieciężarne u dzikich mięsożernych, a więc nie jest to jednostka chorobowa,
- jest konsekwencją podobieństwa hormonalnego fazy porujowej suk ciężarnych i nieciężarnych; mimo iż „hormonalnie ciężarna” jest każda suka, to terapii wymagają te osobniki, u których dochodzi do ewidentnego manifestowania się objawów klinicznych,
- objawy nasilają się około 2-3 miesięcy po cieczce, są to m.in. zwiększenie masy ciała, budowanie gniazda, zmienny apetyt, wymioty, czasem symulowanie akcji porodowej, niekiedy powiększenie objętości brzucha, rozbudowa gruczołów sutkowych i produkcja mleka,
- u suk z wyraźnie zaznaczonymi objawami laktomanii należy podjąć terapię miejscową i ogólną po uprzednim skontrolowaniu, czy de facto ciąża nie jest prawdziwa,
- terapia miejscowa: okłady z Altacetu, jodynowanie gruczołu, stosowanie jodgliceryny
- terapia ogólna: preparaty antyprolaktynowe (bromokryptyna – niepożądanym efektem stosowania mogą być wymioty; kabergolina – wykazuje mniejsze działanie uboczne, jednak jest stosunkowo droga), środki przeciwobrzękowe (Uromil),
- ogólne zalecenia: zapewnienie ruchu zwierzęciu, ograniczenie przyjmowania płynów, niskobiałkowa dieta,
- nie podjęcie terapii w sytuacji obfitej produkcji mleka może prowadzić do niebezpiecznych stanów zapalnych gruczołu sutkowego, a w przyszłości przyczynić się do nowotworzenia,
- w wielu sytuacjach może być wskazana sterylizacja wykonana 2-3 miesiące po zakończeniu objawów laktomanii, szczególnie gdy ciąża urojona pojawia się po każdej cieczce,
ZANIEDBANIE LAKTOMANII BARDZO CZĘSTO DOPROWADZA DO ROZWINIECIA STANU ZAPALNEGO, GROMADZENIA KAMIENI MLEKOWYCH LUB DO ZWIEKSZENIA RYZYKA WYSTAPIENIA NOWOTWORU GRUCZOŁU SUTKOWEGO.

Zainteresowanych zapraszam do lektury, jednakże muszę napomknąć, że przynajmniej pierwsze dwie to są pozycje megafachowe-weterynaryjne. Trzecia pozycja nie jest tak trudna, ale ma masę wiadomości przydatnych na co dzień w hodowli. Są to informacje sprawdzone w praktyce przez lekarzy wet. na całym świecie, począwszy od Niemiec, przez USA po Japonię…i jest po polsku.
Podstawowym atutem tych książek jest fakt, że są napisane przez entuzjastów i ludzi obeznanych w dziedzinie weterynarii (szczegolnie zas w zakresie rozrodu i nauk pokrewnych), a więc łączą tematy fizjologii z patologią-profesjonalnie, czego nie ma w wielu książkach pisanych przez miłośników psów czy zootechników.
Canine and Feline Theriogenology – S.D. Johnston, M.V. Root Kustritz, P.N.S. Olson, wyd. Saunders (Elsevier), 2001
Canine and Feline Endocrinology and Reproduction – E.C. Feldman, R.W. Nelson, 3 ed. Wyd, Saunders (Elsevier), 2004
Rozród Psów – pod red. A. Dubiela, 2ed. wyd AR Wrocław, 2005

Zapraszam do dyskusji i do zaproponowania innych tematów do rozmów.
_________________
dr n wet. Małgorzata Klimowicz-Bodys
601-859-321
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group