www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[Donka]

Ojej skąd w Pani tyle jadu???
_________________
www.trojangold.pl

[brawos]

Nie, nie jadu. Ja poprostu czytam ze zrozumieniem...

A tobie proponuje zdjac rozowe okulary bo w hodowli tak jak w zyciu trzeba dazyc za lepszymi a nie trzymac z nieudacznikami...
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[A&N]

Warszawa spokój Nie jestescie pepkiem swiata To tak dla rozluznienia...
_________________
Anka Koziołek

[Donka]

[Chakra]

Niemal wszystko opisał Jacek, podpisuję się pod tym dwoma rękami.Moich parę słów też napiszę: po 1 po co była pisać że wystawę zaczynamy o 9.30 jeżeli zaczęto gruuuubo po 10? Czyżby organizatorzy mysleli że ze względu na wystawę będzie dłużej widno??? Pod uwagę również trzeba było wziąć ewentualność że będzie lało i co wtedy???Trzeba było zacząć o 8 może wtedy by sędziowie zdążyli przed zmrokiem... Opisy baby szczeniąt od 1 do ostatniego... Starata cennego czasu tym bardziej że chyba wszyscy oglądali prognozy i póki nie padało trzeba było sie sprężać.. Jeden ring, byłam w szoku na tyle psów i 2 sędziów, tego nie rozumiem zupełnie...
I w pewnym momencie zaczyna sie sędziowanie przez p.Federaka długowłosych, aż brak mi słów na to co pokazał !!! Zaledwie 1/4 ringu w kłusie i już na lokaty-takie oko!!! A potem jeszcze na koniec komentarz jak On to sprawnie i szybko posędziował!!!! Żenada, kompletny brak szacunku dla wystawców którzy przejechali po 300-400 km na tą ostatnią owczarkową wystawę !!!! Na zwykłej krajówce robi sie te 2 kółeczka przynajmniej!!! a to co pokazali na koniec wystawy gdzie nic kompletnie nie było widać deszcz lał i po 2 klasy na raz bieganie na jednej prostej i już ocena... Kl otwarta wychodzą suki a sędzia: proszę ustawić bo już nie wiem która jaka bo zapiski mi zamokły a pozatym nie widzę numerków!!!!! - bez komentarza, jak wyszły tak skończyły bo jak można było cokolwiek zobaczyć jak tylko cienie!!!
Usłyszałam że wszystkie są super i maja doskonałe i to całe uzasadnienie
a Championki długowłose posędziowane w 5 sek i jeszcze się okazało że puchary juz pochowane i wielka pretensja że teraz to trzeba wyjmować i szukać w końcu dali puchar psa i mówią żeby zerwać sobie tabliczkę!!!! bez komentarza...
Przesunięcie kl użytkowej na następny dzień - kolejny super pomysł, co maja powiedzieć ludzie którzy przyjechali na 1 dzień, bo to miała byc 1 DNIOWA WYSTAWA nie każdy może sobie pozwolic na zostanie i co czeka się cały dzień zmoknięty i zziębnięty na to żeby się okazało że pies nie zostanie jednak oceniony-to juz cios poniżej pasa...
Słów brak, a najgorsze jest to że czuło sie na koniec taki olewający stosunek do wystawców i zupełny brak szacunku...
Przykre to jest bardzo...
Jak można było w ten sposób to zrobić, na co liczyli że będzie widno dopóki wystawy nie skończą????
Puchary każdy z innej parafii zbieranina tych co pozostawały z innych wystaw...
Tak pisali o ilości sponsorów ile to nagród i co? Mały pucharek za 2 miejsce i 1 kg karmy...
_________________
Sylwia Orzechowska
http://www.chakville.pl/

[Joanna Kost]

Gdybym Cię nie znała, pomyślałabym, że fantazjujesz, bo to się po prostu w głowie nie mieści
_________________
www.kostgallery.com

[brawos]

WYNIKI

http://www.jacentus.com/jacentus_serwis/wystawy12/wystawa_2012_184.html
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[Rafał Ch.]

Robił ktoś może zdjęcia na wystawie w Czchowie?,tydzień już minął od wystawy a tu ani jednej fotki. Byłoby miło jakby ktoś zamieścił jakąś fotorelację.
Pozdrawiam Rafał Ch.
_________________
Rafał Cholewa
www.szlachetnakrew.com.pl

[brawos]

Na "owczarku.pl" ukazal sie artykul.

http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=21416&PID=1149502#1149502

Drodzy Forumowicze, jako organizatorzy wystawy Owczarków Niemieckich Czchów-Zapora 27.10 2012, chcieliśmy pominąć i nie wchodzić w dyskusję z osobami wyrażającymi swój pogląd o organizowanej przez nas wystawie. Ponieważ znamy te osoby i wiemy, że tak naprawdę nie chodzi im o nas, cała ta krytyka skierowana jest pod adresem KON .Zapominając,że KON tylko firmował wystawę, a za organizacje i przygotowanie odpowiadają ludzie z tego terenu czyli my organizatorzy. Osoby te reprezentują grupę, która jest w opozycji do KON, i chyba nie wiedzą, że miejscem do przedstawiania swojego zdania jest zebranie sprawozdawcze, myślimy, że po przegranych wyborach, które odbyły się w tym roku w dalszym ciągu nie mogą dojść do siebie i stąd na każdym kroku atakują zarząd KON zapominając, iż został on wyłoniony w demokratycznych wyborach. Uważamy, że forum jest doskonałym miejscem do przekazania informacji związanych z wystawą, a także przekazania relacji po wystawie – tak też robimy i chcemy robić nadal dla Was .



Drodzy Forumowicze, tak jak napisaliśmy na wstępie my znamy te osoby, ale mamy świadomość, że te wpisy czytają osoby niezwiązane z tym środowiskiem i po przeczytaniu takich opinii o wystawie i owczarkarzach, możecie mieć tylko złe odczucia. Prawda jest taka, że ta grupa pozwalająca sobie na wyrażanie takich opinii jest nieliczna. Na całe szczęście prawdziwych owczarkarzy, postępujących w myśl zasady „ walczymy ze sobą na ringu, a poza nim jesteśmy przyjaciółmi, których łączy miłość do owczarków niemieckich” jest zdecydowana większość.

Wystawy owczarkarskie na pewno odbiegają schematem od wystaw krajowych i międzynarodowych. Zasadniczą różnicą jest to, że organizuje je grupa owczarkarzy pod szyldem oddziału, do którego należą. Jest dobrze, jeżeli w danym oddziale jest przychylność dla owczarkarzy, mogą oni liczyć na pomoc ze strony oddziału. Najczęściej warunkiem do zgody na wystawę jest zapewnienie władz oddziału, że wystawa nie przyniesie strat, tak jest w naszym przypadku i pewnie w innych również. Piszemy o tym dlatego, że wystawy organizowane przez nas w tym miejscu były pod szyldem oddziału Zakopane. Miesiąc przed terminem tegorocznej wystawy dowiedzieliśmy się, że oddział Zakopane rezygnuje z organizacji. Dlatego zwróciliśmy się o pomoc do władz KON z prośbą o przejęcie tego terminu wystawy. Co do samej wystawy i samej organizacji uważamy, że jeśli by nam wszystko sprzyjało to i tak te opnie krytyczne by się pojawiły, może wtedy tyczyłyby tego, że pogoda nam dopisała, a gdzie indziej nie lub, że bigos był za słony, a ciasto bez śmietanki A poważnie mówiąc była to XIII wystawa, którą organizowaliśmy i chyba ta „13” w tym roku okazała się pechowa, ale tylko ze względu na pogodę, ale jako organizatorzy nie mieliśmy na to wpływu, aczkolwiek w dniu wystawy na kilka godzin okazała się dla nas łaskawa.

Odnosząc się do zarzutów przedstawionych na forum zaczniemy może od tych, które dotyczyły ringów i czy na pewno sprawdzaliśmy pogodę, jaka miała być w dniu wystawy. Z biciem serca śledziliśmy prognozy pogody, które niestety zapowiadały opady. Zdecydowaliśmy się na zrobienie jednego ringu, było to spowodowane troską o wystawców, i osoby, które odwiedziły naszą wystawę, ponieważ ilość parasoli, jaką udało się załatwić mogliśmy tak ustawić jeden przy drugim, że widzowie siedząc na ławeczkach mogli śledzić to co działo się na ringu. Przez środek ringu zamierzaliśmy ustawić namioty bez ścian, które umożliwiłyby osobom wystawiającym osłonę przed deszczem. Ze swej strony poprosiliśmy sędziów o to, żeby w miarę możliwości starali się skrócić sędziowanie, żeby wszystko zakończyć przed godziną 17-tą. Co do rozstawienia drugiego ringu- rozważaliśmy taka możliwość, zwłaszcza, że pogoda robiła się dla nas łaskawa i przestał padać deszcz. Mieliśmy tez przygotowane taśmy i namioty, ale ze względu na to, że po zrobieniu drugiego ringu sędziowanie miało odbywać się do końca klasy. Czyli jeden sędzia sędziuje na jednym ringu, a drugi na drugim sędziuje klasy od początku do końca jednocześnie. Ale tu spotkaliśmy sprzeciw tych wystawców, którzy mieli zgłoszonych kilka psów w różnych kategoriach wiekowych. Dlatego też pozostaliśmy przy jednym ringu. Jako organizatorzy zrezygnowaliśmy z robienia przerwy na obiad, chcieliśmy, żeby sędziowanie przebiegało płynnie, w tym miejscu należy zaznaczyć, że bazą sprzętową dla tej wystawy jest Brzesko i Nowy Sącz, każde z miast oddalone od Czchowa o ponad 30 km.



Co do komentarza na stronie „Jacentus”, do której został zamieszczony link najlepiej nie komentowalibyśmy nic, bo nie ma co. To, że ktoś znalazł sposób na zarabianie i dla zwiększenia wejść na swoja stronę pisze takie obraźliwe teksty (nie dając możliwości odpowiedzi) to żenada, ale link został zamieszczony to w kilku słowach odniesiemy się do tego co tam zostało napisane, ale też zapytamy kim jest ta osoba, która pozwoliła sobie na obrażanie wszystkich wystawców nazywając ich hołotą.

---może wybitnym sędzią? NIE!!!

---może wybitnym hodowcą, którego hodowla wygrywała na wystawach klubowych? NIE!!

---może wyhodował owczarka, który wygrywał wszystkie wystawy w kraju i za granicą? NIE!!

--- może jest profesorem kynologii? NIE!!!

MY OCZYWIŚCIE WIEMY.



Nie wiemy kiedy wchodziliście na tę stronę, bo widzimy, że po interwencjach osób, które w pierwotnym tekście umieszczonym przez tego pana były w kłamliwy sposób cytowane, a także wszystkie wulgaryzmy w stosunku do innych osób łącznie z wymienianiem nazwisk zostały już usunięte. (pierwotny tekst jest w naszym posiadaniu) Żartobliwie można by napisać, że ta osoba wreszcie się wyspała, aczkolwiek pozostały tekst jest łagodniejszy, ale jest w znacznej części kłamliwy, a forma jak spod budki z piwem.

Żeby nie być gołosłownym zacytujemy:

…”jak można było to wszystko ogarnąć i jeszcze w tym samym dniu rozegrać mecz z pracownikami Urzędu Miasta Brzesko. Mecz się nie odbył tradycję h…. strzelił, a pracownicy Urzędu Miejskiego oraz potencjalni kibice podobnie jak my wyje…. bez mydła…”

(wulgaryzmy w oryginale nie były kropkowane)

Umieściliśmy ten cytat, żeby pokazać jak niepotwierdzone i niesprawdzone informacje, formę już pominiemy, są publikowane przez tego pana. Mecz był zaplanowany na godzinę 20-tą, w poprzednim roku był rozegrany o godz. 19:30, więc mieliśmy jeszcze czas dojechać, a nasza drużyna zrobić trening. Lecz, żeby cos pisać należy cos sprawdzić, ten pan nie zadał sobie trudu i zamieszcza nieprawdziwe informacje, a przecież miał ku temu okazję nie raz, odbierając puchar i karmę po zakończonej ocenie jego suki ( sprowadzonej z Niemiec która w tym kraju ma zakaz hodowli ) . I tu można zadać pytanie czy w takim razie przy okazji tych dwóch podejść nie mógł zapytać o mecz skoro tak bardzo mu zależało na kibicowaniu. Zaznaczymy, że w tym czasie po telefonie vice burmistrza Brzesko wiedzieliśmy, że w tym dniu meczu nie będzie, ponieważ urzędnicy nie zamknęli dachu, a przy tych warunkach pogodowych boisko nie nadawało się do gry i to z ich winy i dlatego tym razem wygrywają owczarkarze walkowerem. Oczywiście, z tym dachem to żart, ale takich słów użył burmistrz. Kończąc wątek meczu bardzo miłym zaskoczeniem było dla nas, że jak wróciliśmy do hotelu to czekała na nas delegacja piłkarzy-urzędników z vice burmistrzem na czele i wręczyła nam ładny puchar. Zapewniając, że jak jutro pogoda się poprawi to możemy rozegrać mecz towarzyski, ale ten dzisiejszy wygrywają owczarkarze i puchar, który przywieźli zostaje w naszych rękach.

Odnosząc się do dalszych komentarzy dotyczących wystawy, osoby tak bardzo zadowolone z faktu, że zgłosili psa i nie pojechali na wystawę, też się cieszymy i proponujemy w przyszłości zgłaszać swoje psy na wystawy krajowe, nawet w tym terminie tej z Czchowa są inne wystawy i wtedy za 5 minut w ringu w klasie co najwyżej dwóch psów chodząc na pierwszym miejscu dowiemy się na koniec, że te dwa psy są bardzo ładne, ale w dniu dzisiejszym wygrywa ten drugi i za 100 zl za zgłoszenie dowiemy się z opisu sędziego to co przecież wiemy doskonale, że mamy ładnego psa. Życzymy powodzenia!

Co do przeniesienia klasy użytkowej psów i suk na następny dzień była to propozycja osób, które miały zgłoszone psy w tych klasach i tu musimy przyznać, że propozycja była jak najbardziej na miejscu, bo deszcz dawał się już mocno we znaki.

Cóż można odpowiedzieć na zarzut, że puchary były małe, a do tego każdy z innej parafii, a worki z karmą nie 15 kg, a 1 kg, a na takiej małej wystawie w Kępicach były puchary i nagródki dla maluchów…

Można powiedzieć, że na naszej wystawie oprócz nagród dla maluchów były puchary i do tego ładne kubki, a że nie mieliśmy dla wszystkich dużych worków z karmą możemy tylko przeprosić. Co do liczby sponsorów to możemy powiedzieć, że lista była naprawdę długa, ale tymi sponsorami w większości byli sami wystawcy, dlatego te puchary wyglądały jakby każdy był z innej parafii, bo rzeczywiście były, ponieważ ktoś ufundował jeden puchar, inny trzy, a jeszcze inny np. osiem…itd.

Ten cały catering czyli kiełbaski, kaszanka, smalczyk i bigos dostępne bezpłatnie też fundowali wystawcy, piękne kubki dla wszystkich wystawianych psów, obroże, przepyszne ciasta to wszystko z własnej, nieprzymuszonej woli dla was wszystkich za co swoim wpisami bardzo dziękujecie

Drodzy Forumowicze! Następne zarzuty dotyczą spotkania, które było niezależne od organizowanej przez nas wystawy .

Propozycja wspólnej zabawy wypłynęła od osób które uczestniczyły na wystawie ON w Czchowie organizowanej przez oddział ZK w Nowym Sączu 22,09,br. Tak naprawdę ta propozycja bardzo nas ucieszyła , bo pokazała że owczarkarze to grupa , która nie tylko chce rywalizować ze sobą w ringach ale też ma potrzebę spędzenia czasu przy zabawie we wspólnym gronie . Co do tego spotkania nie ma głosów krytycznych poza jednym stawianym uporczywie i już nawet w formie pomówień i oskarżeń przez osobę pod przykrywką Megi .

Te zarzuty są tak absurdalne ponieważ na spotkaniu było tyle osób i widziało co za te pieniądze, które zapłacili otrzymali .
Gwoli wyjaśnienia należy napisać , iż po pierwszych rozmowach z właścicielem restauracji Planeta otrzymaliśmy taka odpowiedź ze proponują bon za 30 zł , który będzie zawierała opłaty za wstęp i małą konsumpcję , natomiast później każdy kto będzie miał ochotę może złożyć zamówienie z karty . Na pierwszym spotkaniu nie wiedzieliśmy jaka liczba osób będzie uczestniczyła, stąd była taka a nie inna propozycja . Natomiast na drugim spotkaniu 24 października gdy poinformowaliśmy ze deklarowana liczba osób będzie w granicach 100 otrzymaliśmy nową propozycje ze strony Planety, że w związku z taką liczbą gości proponuje nam opłatę 50 zł w zamian za to otrzymamy dodatkowo półmiski z wędlina i sałatkami a po godzinie 24 ciepły barszcz z krokietem . Uzasadniając to tym, że 100 osób wypełni już restaurację i w ten sposób dla zmniejszenia swoich kosztów kuchnia przygotuje wszystko na rannej zmianie, co zmniejszy mu koszty a nam za te dodatkowe 20 zł umożliwi większa konsumpcję. Oczywiście oferta była kusząca, ale mieliśmy świadomość ze w informacjach podaliśmy, iż bon kosztuje 30 zł i tu padła propozycja, że właściciel zrobi numerowane stoliki dla płacących 30 zł i płacących 50 zł.

Odnosząc się do zarzutów przykrywka „Megi” zapomniała napisać, że za 30 zł też można było wejść i organizatorzy nie tylko wkładali pieniądze do kieszeni, ale też z własnej kieszeni dołożyli, bo bony nie zawierały napojów, alkoholu i ciast. Jeżeli chodzi o przykrywkę „Megi” wnioskujemy z jej wpisów, a także z tego jak pisaliśmy na wstępie, iż to spotkanie było niezależne od wystawy i stąd potwierdzenia i chęć uczestnictwa była zgłaszana osobno. Stwierdziliśmy, że ta przykrywka Megi musi być nam zanana i tu oblał nas zimny pot. Jakim trzeba być dwulicowym i zakłamanym człowiekiem i jak można utożsamiać się z grupą, udawać koleżankę/kolegę, wspólnie się bawić, a następnie pod przykrywka pomawiać i opluwać przyjaciół. Megi jesteś zakałą tego towarzystwa, myślimy, że jak zdejmiemy tę przykrywkę to każdy owczarkarz w Polsce będzie na twój widok odwracał głowę . W naszym środowisku jesteś już skończony. Kończąc napiszemy wzorem moderatora tej strony sioo z naszego środowiska.

Tak Panie Staw narzekamy, narzekamy i pamiętamy jak przed wyborami zapewniał pan, że pańscy kolesie przejmą władzę i po wyborach pokażecie jak się robi wystawę. Chwała ze przy okazji wystawy krajowej w Kępicach zrobił pan pierwszy krok i zorganizował puchary i nagródki dla maluchów. Za to pana chwalimy. Ale panie Staw patrząc na pana działania pozostaje nam zacytować klasyka Panie Staw i psie Bista „ nie idźcie tą droga „ i nie kręćcie tym waszym kółeczkiem po krętych i ciemnych ścieżkach z przykrywkami na głowie , Skierujcie to wasze kółko na drogę, którą idą owczarkarze jest tam tez dla was miejsce .Jak skierujecie wasze kółeczko na tą drogę to gwarantujemy wam, że na pewno dojedziecie do tak upragnionego zarządu KON, ale jeśli skorzystacie z naszej propozycji i w dalszym ciągu będziecie się kręcić nim po mrocznych ścieżkach z przykrywkami na głowach to gwarantujemy, że po następnych wyborach, następnych i następnych będziecie tak samo się czuli jak po tych w tym roku.

Panie Staw, dlaczego w swej zawistnej krytyce zarządu KON krytykujecie też osoby, które w przeciwieństwie do was poświęcają swój czas na pomoc przy organizacji wystaw. Wiedząc przecież jak w przypadku wystawy klubowej w Krasnymstawie jak i naszej w Czchowie, że KON tylko szylduje te wystawy a cała wystawę przygotowuje garstka osób, która za swoją ciężką bezinteresowną pracę dostaje od was takie podziękowanie.

Dla potwierdzenia naszych słów możecie też wejść na zakładkę Wystawa Klubowa Krasnystaw, zobaczycie niemal to samo, co na naszej wystawie. Te sama przykrywki mają te same zarzuty.

Panie Staw, dlaczego chcecie podnosić, jakość owczarka niemieckiego dopiero jak obejmiecie władzę w klubie? Przecież możecie zacząć już teraz!.

Panie Staw zarząd KON działa społecznie nie ma z tego tytułu żadnych profitów, tutaj trzeba poświęcić swój czas i pieniądze dla ogółu może o tym nie wiecie tak że zastanówcie się. A tak na serio KON jest otwarty na wszystkie formy pomocy ze strony członków, posiada adres e-mail i to TAM a nie na forach należy przedstawiać swoje propozycje podpisując się imieniem i nazwiskiem. Co do strony KON właśnie kończone są prace nad nową stroną i tu powinien pan zadeklarować pomoc przy jej redagowaniu. Co do umieszczania informacji na forach to proszę zobaczyć jak my to robiliśmy w poprzednich latach? Myślimy ze taka forma daje więcej niż ta, którą wy przyjęliście nie tylko na tym forum, ale na każdym inny pod przykrywkami przy okazji atakować i opluwać.

Nawet w temacie wystawy Kępice pisze pan nie prawdę. Bo jak można napisać, że na okładce katalogu będzie najlepszy pies na świecie ON długowłosy SG1 BSZS ULM 2012 wiedząc ze jest to zwycięzca w klasie juniorów. Przecież pan doskonale wie, że taki tytuł można dostać tylko w klasie użytkowej ,i taki tytuł w tym roku uzyskał tylko jeden pies w owczarkach długowłosych i tym psem był pies z Polski i tylko dlatego nie wspomniał pan o tym, bo pochodzi on z hodowli członka zarządu KON, a w sprostowaniu na tej zakładce napisał pan „ot taka pomyłka, chwilowe zapomnienie ”,My wiemy Obłuda z pana strony.

Tak jak czytaliście te wszystkie opinie zamieszczone na forum to łatwo zauważyliście ze najwięcej na forum mieli do powiedzenia ci, co na naszej wystawie nie byli. Natomiast ci, co byli wyrażając swoje zdanie mieli do tego prawo, ale potrafili się też pod tym podpisać. W swej opinii zauważyli, że jeżeli chodzi o organizację wystaw zjedliśmy już na tym zęby, wręcz jesteśmy rutyniarzami, za co im serdecznie dziękujemy. Natomiast nie możemy się zgodzić z opiniami ze się do tej wystawy nie przyłożyliśmy. Możemy też zrozumieć te osoby, ponieważ po wystawie mieliśmy odczucie smutku, żalu i złości. Mimo tylu starań, poświęconego czasu nie wszystko wyszło tak jak zakładaliśmy. Nie chcemy też wszystkiego zwalać na pogodę, ale przy wszystkich wystawach organizowanych przez nas w tym miejscu nigdy nie mieliśmy tak intensywnych opadów, jakie były w tym roku. Rzeczywiście kończyliśmy wystawy o zmroku, ale w tym przypadku mieliśmy ze sobą halogeny, przedłużacze, stojaki a nawet agregat, ale jak to mogliśmy rozłożyć przy tak ulewnym deszczu, a do tego coraz większym błocie. Tu można by powiedzieć, że z powody złych warunków atmosferycznych nie takiej rangi zawody były przerywane, przekładane na inny termin, ale nas to nie cieszy chcieliśmy żeby wszystko nam wyszło.

Chcieliśmy jeszcze tego dnia rozegrać mecz a po meczu spotkać się przy wspólnym grillu który już na nas czekał pod strzechą . Tak jak to było w zeszłym roku ale wtedy nie było opadów.

Co do sędziowania i zarzutów, że te młode klasy były tak szczegółowo opisywane przez sędziów, myślimy, że dla właścicieli tych psów są wartością dodaną, gdyż rzetelny opis i uzasadnienie lokaty każdego psa zwłaszcza w klasach sędziowanych przez sędziego niemieckiego można powiedzieć, że z niemiecką dokładnością – zwierząt, które zaczynają dopiero swoją karierę wystawową i dla ich właścicieli jest cenną informacją, a dla osób z drugiej strony ringu porównaniem swojej oceny z oceną sędziego.

Wystawa była jedną z propozycji, jakie przygotowaliśmy na ten weekend owczarkarski - po to, żeby każdy z przyjeżdżających mógł wybrać coś dla siebie a przy okazji spotkać się w gronie przyjaciół .

Zastanawiając się czy przy takiej aurze mogliśmy zrobić coś, co zależało od nas, może tak. Przed wystawą śledząc prognozy pogody zakładaliśmy ze opady mogą być przez cały dzień, dlatego zostały rozstawione parasole na całym terenie, na którym była wystawa. A także zwróciliśmy się do Panów sędziów z prośba o w miarę szybkie sędziowanie.

Patrząc z perspektywy czasu czujemy pewien niedosyt i myślimy, że gdyby to załamanie pogody przyszło o godzinę później to nawet w tych warunkach można by zakończyć wystawę planowo.

Kończąc musimy gorąco podziękować ! Mimo, iż niektórzy z wystawców mieli już wcześniej oceniane psy zostali i pomagali nam organizatorom składać, zabezpieczać, pakować, sprzątać miejsce wystawy mimo ulewnego deszczu i anormalnych warunków atmosferycznych z własnej nieprzymuszonej woli. Za w tym miejscu serdecznie dziękujemy. prawdziwą solidarność i pomoc w myśl powiedzenia, że prawdziwych przyjaciół poznaje się biedzie. Jak umorusani po pas w błocie pomagali sobie bez proszenia w wyciąganiu samochodów z terenu wystawy. Takiego czegoś większość z nas nigdy nie widziała w życiu. KOCHANI OWCZARKARZE JESTEŚCIE WIELCY!!! Natomiast inni faktycznie, po potrzymaniu pucharu i nagród wsiadł do samochodu, żeby jak najszybciej dojechać do klawiatury i mimo późnej pory nie kładąc się spać w prymitywny, pełen wulgaryzmów sposób nam organizatorom dziękować W tym miejscu chcieliśmy wszystkim, którzy zechcieli skorzystać z naszej propozycji spędzenia weekendu owczarkarskiego i przyjechali serdecznie podziękować i przeprosić .

Myślimy, że nie popełnia błędów tylko ten, kto nic nie robi.

A tych, którym tak bardzo nie podobała się nasza wystawa pytamy, po co przyjechaliście? Przecież na 4 dni przed wystawą, kiedy zamykaliśmy zgłoszenia prognozy na sobotę były już w niemal 90% pewne, a to, że dzień pod koniec października jest krótki wiadomo nie od dziś. Taki już urok późno-jesiennych wystaw

. Wiemy, ze w gronie owczarkarzy jesteście małym marginesem, ale jeśli dla zasady tak będziecie dziękować osobom, które chcą poświęcać swój czas i pieniądze robiąc coś dla ogółu, to tych paru szaleńców, którzy organizują wystawy owczarkarskie będzie wolało poświęcić swój czas nie dla was lecz dla siebie. Wtedy zostaną wam tylko krajówki i od czasu do czasu międzynarodówki .

Natomiast was Drodzy Forumowicze, którzy myślicie o staniu się właścicielem owczarka niemieckiego serdecznie do tego namawiamy i zapewniamy, że ten czas, który mu poświęcicie odpłaci wam tysiąckrotnie, a dołączając do grona prawdziwych owczarkarzy będziecie mogli liczyć na pomoc z ich strony.

Organizatorzy
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[setka]

Nie byłam w Czchowie na wystawie więc właściwie nie powinnam się wypowiadać , jak niektórzy sądzą.....
Ale w przytoczonych wyjaśnieniach zastanowiło mnie kilka spraw.
Wiadomo, że do każdej wystawy można się przyczepić i że zawsze będzie ktoś kto będzie niezadowolony. I, że nie myli się tylko ten kto nic nie robi ...
więc, gdybym chciała zorganizować wystawę , a odział warszawski by się wycofał z jej organizacji to mogę zwrócić się o to do KON-u ???
nie jestem biegła w regulaminach , ale coś mi się nie zgadza

Organizator napisał :
" Miesiąc przed terminem tegorocznej wystawy dowiedzieliśmy się, że oddział Zakopane rezygnuje z organizacji. Dlatego zwróciliśmy się o pomoc do władz KON z prośbą o przejęcie tego terminu wystawy. "

http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_wystaw_psow_rasowych_ZKwP.pdf

"5. Organizatorami wystaw i pokazów są Zarządy Oddziałów i Kluby Ras Związku Kynologicznego
w Polsce."


http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_klubu_rasy.pdf
.
"§ 3

Klub ma prawo:
a) raz w roku zorganizować swoją wystawę, o ile uzyska zgodę Zarządu Głównego ZKwP,"

Opłaty za wystawę i egzaminy były wpłacane na konto KON-u

Wystawa w Krasnymstawie była chyba wystawą Klubową , czy nie ???
Jaki status miała więc wystawa w Czchowie
jeżeli KON może zorganizować tylko jedną wystawę w ciągu roku ????
_________________
Agata Niemyska

[brawos]

Agata i znowu powiedza, ze sie czepiasz, ze czerwony dywan Ci w glowie, ze to i tamto....
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern