 |
www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl
Forum ON
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
adamd
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 40
Skąd: Gliwice
|
 Wysłany: Wto Maj 06, 2008 9:27 am Temat postu: Regulamin sędziowania na krajowych wystawach ON |
 |
|
| dorplant napisał: | mam pytanie do organizatora czy sedziowanie odbywac sie bedzie wg reg SV czy wg polskiego reg wystaw czy wg reg wystawy klubowej ON ?
dla mnie jest to niezmiernie istotne . |
Pytanie trudne. I chyba powinno brzmieć czy ocenianie wg reguł FCI (dla wszystkich ras) czy SV (dla owczarków niemieckich). Uszczegółowiając: czy w młodszych klasach (młodzież, juniorzy) będą przyznawane oceny doskonałe czy tylko bardzo dobre. Problem w tym, że dostając ocenę od sędziego SV, dostajemy potencjalną ocenę do Koerungu (jeżeli ktoś w przyszłości chciałby go robić). Niektórzy po to pojawiają się na takiej wystawie. Liczba osób robiących Koerung w Polsce rośnie i rośnie tym samym problem dla sędziów SV oceniających na takich wystawach (muszą się tłumaczyć przed SV dlaczego dali ocenę V niezgodnie z własnym regulaminem). Jak wiadomo, sędziowie posyłają również katalog z przyznanymi ocenami do SV.
Z drugiej strony patrząc na wystawy w Niemczech - tam większość psów dostaje w młodszych klasach bdb (db rzadko). U nas, jeżeli już sędzia SV przyzna oceny doskonałe (jako organizatorzy wystaw w Świerklańcu osobiście prosimy o to sędziów), to najczęściej tylko jedną lub dwie, a reszta psów w stawce otrzymuje bdb. Uważam, że bardziej sprawiedliwe byłoby w tym wypadku, gdyby wszystkie dostały bdb. W przeciwnym przypadku sprawiamy wrażenie, że dwa psy są na maksymalną ocenę, a reszta jest wadliwa (o ocenę niżej niż czołówka klasy), co najczęściej nie jest prawdą. Dla suk ocena bdb i tak jest hodowlana. Problem w tym wypadku mają tylko psy (przyszłe reproduktory) i kolekcjonerzy championatów, ale co do tych ostatnich to mam wrażenie, że oni i tak wybierają mniejsze wystawy.
Od wielu lat czekam, aż nasze regulaminy upodobnią się do regulaminów SV. Wtedy nie byłoby problemów z kompatybilnością z sędziami SV, którzy przyjeżdzają do nas sędziować oraz z wystawcami z Niemiec. Patrząc przykładowo na wystawę we Wrocławiu (Miliczu) - jak sędzia miałby tutaj wytłumaczyć wystawcy z Niemiec, a kilku z nich pojawiło się na tej wystawie i wygrało swoje klasy, że daje im ocenę doskonałą? Pies w Niemczech jest V, gdy wiemy o nim, że da się wyszkolić. Do tego czasu jest owczarkiem niepełnowartościowym.
Patrząc na reakcje po wystawie we Wrocławiu jakaś bańka, która narastała w tej sprawie właśnie pękła. Myślę, że my jako środowisko nie uciekniemy od pytań:
- o regulamin wystaw owczarkarskich oraz
- o polską licencję hodowlaną i jej kompatybilność z niemieckim Koerungiem. Jak wiemy zrobienie prześwietleń oraz DNA w Niemczech to kwota, na którą nie wszystkich stać, a coraz częściej zdarza się tak, że na naszych wystawach sędziowie pytają o Korung.
Propozycje moje są takie (niech będzie to wolny głos w sprawie):
- regulamin na wystawach ON zgodny z SV (jeśli trudno będzie o akceptację takiej sytuacji przez ZG Związku, to może początkowo na zasadzie umowy społecznej wszystkich owczarkarzy)
- wprowadzenie licencji polskiej będącej przetłumaczonym Koerungiem (ale z polskimi prześwietleniemi). Można by wtedy podczas organizacji Koerungu organizować polską licencję na polskich blankietach. Dam głowę, że każdy z sędziów SV uznałby potem na wystawie polską licencję, jeśli byłaby realizowana na podobnych warunkach, a do tego przeprowadzona przez sędziego SV.
Możemy też pójść inną drogą tzn. mamy własną licencję (rezygnujemy z organizacji Koerungów w Polsce) i staramy przekonać cały świat (w owczarku cały świat to SV), że powinni uznawać nasze licencje. Nie wiem jednak - czy jest to droga słuszna - a na pewno jest trudniejsza niż zaadaptowanie licencji SV.
Chciałbym tym postem otworzyć dyskusję na temat przyszłości owczarkarstwa w Polsce  Jaką drogą chcemy iść, czy dorównujemy do reszty, czy chcemy się taplać we własnym grajdołku.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze problem samodzielności owczarkarzy w ramach ZkwP. Temat, który pojawił sie na tym forum jakoś nie wzbudza zainteresowania. A powinien
Ważne jest przecież jak owczarkarze wyobrażają sobie taką samodzielność  Czy są nią w ogóle zainteresowani
Chętnych do wypowiedzi w temacie autonomii odsyłam do wątku:
http://www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl/forum/viewtopic.php?t=129 |
|
| Powrót do góry |
|
 |
dorplant
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 212
Skąd: Łódż
|
| Wysłany: Sro Maj 14, 2008 8:33 am Temat postu: Re: Regulamin sędziowania na krajowych wystawach ON |
|
|
| adamd napisał: | | dorplant napisał: | mam pytanie do organizatora czy sedziowanie odbywac sie bedzie wg reg SV czy wg polskiego reg wystaw czy wg reg wystawy klubowej ON ?
dla mnie jest to niezmiernie istotne . |
Propozycje moje są takie (niech będzie to wolny głos w sprawie):
- regulamin na wystawach ON zgodny z SV (jeśli trudno będzie o akceptację takiej sytuacji przez ZG Związku, to może początkowo na zasadzie umowy społecznej wszystkich owczarkarzy)
- wprowadzenie licencji polskiej będącej przetłumaczonym Koerungiem (ale z polskimi prześwietleniemi). Można by wtedy podczas organizacji Koerungu organizować polską licencję na polskich blankietach. Dam głowę, że każdy z sędziów SV uznałby potem na wystawie polską licencję, jeśli byłaby realizowana na podobnych warunkach, a do tego przeprowadzona przez sędziego SV.. |
bardzo rozsadna propozycja
ja tez uwazam ze nalezy, na miejscu, stworzyc warunki hodowcom do hodowania na wzor niemiecki
_________________
http://www.dorplant.pl |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ontopus
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 224
Skąd: Plechów, Ziemia Kazimierska
|
| Wysłany: Pią Maj 16, 2008 12:05 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo rozsądne propozycje Pana Adama
Osobiście, myślę że nie tylko ja przychylam się do tej drugiej opcji czyli przetłumaczenie niemieckiej licencji ale z naszym rtg i dodałbym 1 wystawę żeby nie było kombinowania.
Problem, poza "syzyfową" sprawą utworzenia silnej organizacji zrzeszającej na wzór niemiecki hodowców owczarka - jest tylko jeden-organizacja wyszkolenia.
Mamy jak słusznie zauważył już na tym forum A. Piwowar, bardziej niż niemieckie restrykcyjne wymogi wystawowe, nasze prześwietlenia są w mojej opinii również bardziej restrykcyjne niż niemieckie, ale kto na wzór niemiecki zorganizuje dla członków takiej organizacji wyszkolenie zgodne z niemieckim regulaminem, skoro "prywatnie" szkolenia są drogie, i dla wielu trudno dostępne m.in z powodu odległości i małej ilości profesjonalnie szkolących.
Chętnie będąc członkiem takiej organizacji zapłaciłbym znacznie większą składkę członkowską niż w ZKWP, aby mieć możliwość wyszkolenia mojego owczarka w sposób profesjonalny(nawet stacjonarnie) i nie rujnujący mojego budżetu.
Plus zmiany regulaminu licencji byłby z korzyścią dla samego owczarka, wreszcie nasi "producenci" także i ci znani zaczęli by socjalizować szczenięta tak by w przyszłości można by je potem szkolić, a nie przetrzymywać zwierzęta bez kontaktu z otoczeniem jak trzodę chlewną w kojcach i czerpać tylko z tego korzyści materialne za "produkowane" piękne lecz lękliwe "eksteriery".
_________________
www.ontopus.com |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
