www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[Wolf-Jar]

A odwal się kobieto od mnie. Czego ty chcesz - co cię obchodzi co piszę jak hoduje czym kryje, kto mnie lubi i kto nie - ja mam to gdzieś , a Ty się tym przejmujesz.

[brawos]

upss.....
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[admin]

[paweł dykowski]

Dzień Dobry,
chciałem się odnieść do moich przedmówców i podsumować ten wątek.
Otóż, po pierwsze zacznę na temat jaki był tematem pierwotnym czyli odpowiem początkującemu koledze na temat o jaki pytał.
Otóż zakup szczeniaka w Niemczech rzeczywiście nie jest prosty,ale nie sądzę że przytoczone przez Was powody to jedyne kryterium.
Dla przykładu podam że jutro właśnie jadę do Niemiec po szczeniaka którego dostaję za przysłowiowe friko ponieważ do tej pory ludzie sprzedawali psy tylko do USA i Indii lub gdzieś tam na koniec świata i słuch po tych wyhodowanych psiakach ginął. Okazało się że ci Państwo chcieliby w końcu oddać psa w takie ręce i do kraju europejskiego żeby tylko coś się zaczęło z tymi psami dziać. Mam tu na myśli wystawy szkolenia itd.Myślę że dużym ale to bardzo dużym atutem jest znajomość języka dzięki któremu możemy swobodnie określić swoje oczekiwania. I nie piszę tego po to żeby sie pochwalić swoją znajomością niemieckiego tylko po to żeby podzielić się z Wami wszystkimi swoimi doświadczeniami w tym względzie.

Szkoda że wypowiedzi moich przedmówców przerodziły się w kłótnię, uważam że powinniśmy trzymać się jakiegoś poziomu.

Jakby nie patrzeć Marek ma sporo racji i szczerze powiem że stoję akurat po jego stronie. Chociaż nie znam go osobiście weryfikuję jego wypowiedzi na forum i miło jest mi poczytać o konkretnych sprawach.
Nie bronię tu nikogo ale śmiem zauważyć że pani Bravos na każdy jeden wątek ma do powiedzenia coś A to tak a to siak.... Nie ma wątku który w mniejszym lub większym stopniu nie był by przez panią Bravos skrytykowany...

Prosze mnie źle nie zrozumieć ale na Boga nikt z nas nie jest alfą i omegą więc lepiej poszukać wspólnego mianownika i ze sobą rozmawiać.
Myślę też że właśnie takie sytuacje jak ta o której piszę najlepiej obrazuje też stan naszego owczarkarstwa. Mnóstwo ludzi chce coś zrobić, ba , nawet wie jak, ale boją się wychodzić przed ten przysłowiowy szereg bo mogą się narazić właśnie na takie przytykiwanki jakie nam tu pani Bravos funduje.

Reasumując powiem tak: mam sukę która jest naprawdę słaba. Była to najgorsza suka z mojego pierwszego miotu. Tylko przez przypadek została u mnie i pewnie już zostanie. Nie ma eksterieru,ale ma coś czym chce się z Wami wszystkimi podzielić. Otóż w wieku dwóch lat suka ta zmieniła się całkowicie. Z płochliwej suki o słabym usposobieniu stała się ostra cięta i super gryząca.
Zdałem z nią wszystkie testy ( do max ilości pkt zabrakło mi 1 pkt!! ),ma idealne stawy przodu i tyłu, i co najważniejsze chyba mnie kocha.

Avia, bo o niej tutaj mowa w lutym dała mi swój pierwszy miot. I wiecie co??? Życzę Wam wszystkim żeby urodziły się Wam takie szczeniaki i właśnie mi po Avii. Zostawiłem sobie suczkę którą niebawem zobaczycie na wystawach i sami będziecie mogli ją ocenić.
Wniosek z tego jest tylko jeden. I nie ważne czy ktoś jest starym hodowcą czy przysłowiowym amatorem.
W hodowli taki pies jest dobry który DAJE!!!!!!!

Po prostu daje dobre dzieci i koniec, i nie ważne w tym momencie jest to czy ten pies jest VA 1 czy G 150 czy wogóle ostatni.
Pchanie sie do psów VA nie wykorzystując tego materiału hodowlanego który mamy na własnym podwórku uważam w moim przypadku za marnowanie pieniędzy to raz a dwa za lekceważnie samych siebie.

Pozdrawiam serdecznie Paweł

[brawos]

Mowisz Pawel ze ja pisze ot siak i siak. Nie chcialam juz tego drazyz bo fakt tematem byl zakup szczeniaka z Niemiec. Zirytowal mnie fakt jak to szanowny Marek okreslil sie ze nie mamy w Polsce suk. Sam zaprzecza sobie skoro nie ma w Polsce suk to jakim cudem zakupiona w Niemczech slynna ABA az trzy razy przegrala z polskimi sukami Przegrala u nie polskich sedziow Przegrala tez z moja suka wyhodowana przeze mnie i do tego w Polsce. Wniosek jeden albo ja ( i nie tylko ja) dohodowalam sie super suki albo Marek przywiozl chlam z tych wielkich Niemiec. Kto tu pisze bez ladu i skladu
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[Wolf-Jar]

Znowu Brawos - posłuchaj kobieto Aba była wystawiana 2 razy zaraz po zakupie żeby zrobić wystawy do hodowli, była bez włosa oraz nie reagowała na mnie bo mnie nie znała, mimo wszystko zajęła 2 lokatę. Była wystawiana w Więcborku bez przygotowania i w ciąży z Tino ( sędzia powiedział , że nie była przygotowana, a ja chciałem żeby sobie luźno biegała )- dla mnie była to zabawa i zwiększenie frekwencji na wystawi bo prosił mnie o to Pan Szcześniak, między innymi dlatego była też wystawiana Madera też nie przygotowana i po nie udanym miocie. Lokaty na wystawach ( mówimy tu o czołowej stawce ) są kwestią sędziego natomiast Pani suki do Aby w stosunku hodowlanym to przepaść. Proszę zobaczyć z jakiego miotu pochodzi Aba ( Arak SG 7, Alto VA1 Hiszpania ) Jakie matki są od dolnej strony rodowodu i co dały. Istotą sprawy jest też wyraz, typ, którego poprawić jest najtrudniej, a Aba to ma wybitne. Poczekamy i zobaczymy różnicę w szczeniakach - i to jest właśnie wiedza hodowcy widzieć potencjał suki, a nie lokaty na wystawach Pani Brawos.

[Wolf-Jar]

I na koniec Pani Brawos jakość suk ocenia się po psach jakie dają, w niemczech jakoś te psy się rodzą, u nas ich nie ma - właśnie dlatego, że niemcy umieją rozróżnić suki do kariery wystawowej, a suki do rodzenia "mistrzów"
Podam jeszcze przykład mojej Hyrki, jej sistra była coś ok 40 na wystawie światowej, Hyrka jest średnia eksterierowo ale ma piękną kość, kolor i głowę czy pies,którego głowa to największy atut urodzi się po suce z lisią kufą i drobną kością - raczej nie, a dziecią Hyrki koloru, kości i głowy nie można było odmówić, pozostaje tylko selekcja najlepszej suki eksterierowo bo reszta jest po matce zawsze. ( i dlatego ją kupiłem ) Może to wiedza, a może przemądrzanie. Ale nie Tobie Pani Brawos to oceniać.

[brawos]

widze jakies nie przygotowanie moja Brawos BUFFY juz dala dzieci i jej corka u sedziego SV w Opolu dostala ocene V1 wstawce 15 suk i wygrala porownanie z psem w mlodziezy Ja sie nie madrze ale ja juz wiem jakie psy daje bo teraz ma drugi miot a ty hodowco mozesz na razie gdybac co do ABY. I jeszcze jedno wcale nie jestem "starym" hodowca. Hoduje dopiero 10 lat jak na hodowanie to bardzo malo.
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[brawos]

aaa jeszcze jedno no jak ja moglam zapomniec to na samym poczatku powiedziec. Moja Brawos BUFFY Niemiec chcial kupic
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[brawos]

jeszcze cos dodam, w Wiecborku moja JILLY byla 5 a twoja 1 i wiesz co...., bylam jedyna osoba przy ringu, ktora nie powiedziala o twojej suce zlego slowa Wnioski wyciagnij sobie sam (nie na moj temat oczywiscie)
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[auerbach]

[Zaczarowana]

Patrzac z boku to wygląda tak :
" a moje grabki są zielone i ładniejsze niż Twoje zółte ! "
..
Ja tam nie bede sie wypowiadac, jednak powiem tylko tyle.
Moim zdaniem Aba jest ładniejsza od Buffy - to tylko moje zdanie do ktorego mam prawo.
_________________
Dorota Poklękowska
"Take this trouble for me: Make sure my shepherd dog remains a working dog, for I have struggled all my life long for that aim."

[brawos]

Oczywiscie, ze masz. Mnie z tego powodu szlag nie trafi
_________________
www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern

[Ontopus]

Powyższa dyskusja z tematu "zakup szczenięcia w Niemczech" jak widać znacznie odeszła od tematu i zakończyła się kwestią czyja suka jest lepsza czy z hodowli Bravos czy Wolf Jar. To trochę niepoważne.
A od twierdzenia że w Niemczech są najlepsze suki, piękne wystawowo i mają super rodowody jak twierdzi Wolf Jar dyskusja doszła do tego, że tak się składa że czasem te gorsze wystawowo suki dają lepsze dzieci, i zakupione w Niemczech owczarki przegrywają z naszymi. Nikt dotąd nie wziął poprawki na tzw. politykę hodowlaną Niemców, zgodnie z którą to ich owczarki mają być na czołowych miejscach. Dobre lokaty przekładają się na sprzedaż i funkcjonowanie ich hodowli. I to oni kręcą tym interesem i taka jest prawda. I statystycznie duża ilość kryć i miotów przekłada się na to co można niezłego wybrać. A dyskusja typu "nasze gorsze ich lepsze" to zwykłe bicie piany.
_________________
www.ontopus.com

[Zaczarowana]

Nie popadajmy w paranoje - bez przesady.
Wiele Polskich psów nie dorasta do pięt tym Niemieckim.
Teraz bedziemy mowic na odwrot? ze to ich sa gorcze zeby wytłumaczyc nasze ubogie zaplecze hodowlane ?

_________________
Dorota Poklękowska
"Take this trouble for me: Make sure my shepherd dog remains a working dog, for I have struggled all my life long for that aim."