|
www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Forum ON
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia i V
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 367 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 9:28 am Temat postu: Artykul w "Moim psie" |
|
|
Nie wiem, gdzie powinnam dac info o tym artykule, jak narazie nie ma dzialu "media", gdzie powinno byc jego miejsce. W czasopismie "Moj Pies" zamieszczony zostal artykul autorstwa Doroty Gosiewskiej (red. naczelna) przy wspolpracy Agnieszki Boczuli i Magdaleny Nowickiej o owczarkach niemieckich. Artykul jest bardzo krytyczny, odnosi sie zarowno do charakteru, jak i zdrowia populacji ON w Polsce.
Informacja dla hodowcow, ktorym nazwiska autorek nic nie mowia: obie sa szkoleniowcami z klubu AKI, wiec problemy z charakterem psa i trudnosciami szkoleniowymi znaja z autopsji, nie z literatury. Takze problemy zdrowotne, ktore ujawniaja sie u psow, ktore aktywnie trenuja sporty kynologiczne, a nie biegaja tylko wokol ringu nie sa im obce.Pani Nowicka probowala swych sil w hodowli ON, ale obecnie chyba nie hoduje.
Tu jest link do skanu tego artykulu:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/256a663eba3a2acf.html
Pisze o tym m.in. dlatego, ze moze ktos sie pokusi o odpowiedz na ten artykul na lamach "Mojego Psa"? _________________ Barbara Pawlik |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Ch.
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 291 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 12:00 pm Temat postu: |
|
|
Już dawno nie czytałem takich bzdur na temat psów,nie wspomnę o owczarku. A najbardziej mnie rozbawił fragment na temat żywiwnia. Dziwi mnie zatem fakt,że pani Nowicka ,która napisała kiedyś książkę o owczarku wypisuje takie bzdury. Każdy pies który w okresie wzrostu nie dostanie pełnowartościowego pokarmu,potrzebnej do właściwego,poprawnego ,zdrowego budulca,nie wyrośnie na okaz zdrowia.Natomiast jeśli nie poświęcimy psu minimum czasu na edukację,wyrośnie nam szczekliwy agresywny,bądź tchórzliwy pies. Tak że rasa niema tu nic do rzeczy,a raczej ewentualne błędy popełnione na w/w płaszczyznach przez człowieka.
Uważam,że wielu z nas owczarkarzy powinno odpowiedzieć na ten stek bzdur na łamach gazety ,,MÓJ PIES,, . _________________ Rafał Cholewa
www.szlachetnakrew.com.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Zaczarowana
Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 184 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z tym artykułem - bo widze i nie bede udawac, ze jest rozowo w populacji PL ONków.
Artykuł specjalnie został napisany w ten sposob - to antyreklama, jest artykuł z takiej seri ( powstaja one o roznych rasach i po nich tez niezle 'jezdza' ), bo wszedzie mozna spotkac info zachwalajace rozne rasy i wypisujace ( czesto przesadnie) ich zalety natomiast nikt nie napisał jeszcze nic od drugiej strony - nikt nie pokazał wad ( tak czesto spotykanych).
Ja sie ciesze, ze ktos tak napisał moze bedzie mniej laików kupujacych ONki bezmyslnie, moze najpierw poczytaja ksiazki o wychowaniu i zywieniu itd.
A jesli chodzi o zywienie to akurat ONki ( moim zdaniem) jako jedyna z niewielu ras wymaga duuuzego wkładu w młodym wieku, bo widzac np. Labki karmione karma bez dodatkow witaminowych - zazwyczaj wyrastaja normlane, ONek bez dodatków wyrosnie krzywy i połozonymi uszami - sprawdzone ! ... dlatego dobrze, ze ktos o tym wspomniał. _________________ Dorota Poklękowska
"Take this trouble for me: Make sure my shepherd dog remains a working dog, for I have struggled all my life long for that aim." |
|
Powrót do góry |
|
|
Ontopus
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 224 Skąd: Plechów, Ziemia Kazimierska
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 11:24 am Temat postu: |
|
|
Niech te przemiłe panie które napisały ten artykuł i próbowały odkryć amerykę w temacie ON mają pretensje do niemców (bracia Martin itd.) w temacie eksterieru, a w temacie charakteru do naszych "masowych producentów".
Normalnie wychowany szczeniak ON w domowych warunkach i z dobrze przemyślanego skojarzenia nie powinien mieć opisanych w artykule przypadłości. Ze zdrowiem, i z problemem dysplazji nie jest tak żle. A że owczarek by prawidłowo wyrósł nie potrzebuje Pedigree i Chappi, tylko dobrego żywienia to chyba wie każdy. _________________ www.ontopus.com |
|
Powrót do góry |
|
|
brawos
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 893 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 11:54 am Temat postu: |
|
|
Zaczarowana napisał: | Zgadzam sie z tym artykułem - bo widze i nie bede udawac, ze jest rozowo w populacji PL ONków.
Artykuł specjalnie został napisany w ten sposob - to antyreklama, jest artykuł z takiej seri ( powstaja one o roznych rasach i po nich tez niezle 'jezdza' ), bo wszedzie mozna spotkac info zachwalajace rozne rasy i wypisujace ( czesto przesadnie) ich zalety natomiast nikt nie napisał jeszcze nic od drugiej strony - nikt nie pokazał wad ( tak czesto spotykanych).
Ja sie ciesze, ze ktos tak napisał moze bedzie mniej laików kupujacych ONki bezmyslnie, moze najpierw poczytaja ksiazki o wychowaniu i zywieniu itd.
A jesli chodzi o zywienie to akurat ONki ( moim zdaniem) jako jedyna z niewielu ras wymaga duuuzego wkładu w młodym wieku, bo widzac np. Labki karmione karma bez dodatkow witaminowych - zazwyczaj wyrastaja normlane, ONek bez dodatków wyrosnie krzywy i połozonymi uszami - sprawdzone ! ... dlatego dobrze, ze ktos o tym wspomniał. |
Co ty sie mozesz zgadzac czy nie jak ty dziecko masz 15 lat Co ty w zyciu widzialas ile psow mialas........litosci..... _________________ www.brawosbis.pl
"... Bo pies to nie tylko pies, jak wiesz.
Pies to jest wszystko to, co chcesz..."
Ludwik Jerzy Kern
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adams
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 12:08 pm Temat postu: |
|
|
Nie komentując artykułu (podobno steku bzdur) wypowiem się odnośnie kondycji zdrowotnej i żywienia ONa jako zwykły klient a nie hodowca.
W ciągu 5-ciu ostatnich lat mam już 3-go szczeniaka który ma teraz 7 miesięcy. Pierwszy uśpiony w wieku 2,5 roku, drugi w czwartym miesiącu.
Sąsiadka którą namówiłem by również kupiła owczarka z hodowli miała go 2 lata i został uśpiony z tego samego powodu co mój pierwszy, teraz ma zdrowego mieszańca.
Każdorazowo kiedy ktoś zobaczy czym karmie psa muszę tłumaczyć dlaczego stosuję Caniviton, Cani Agil i karmę po 200 zł za 12kg. słysząc przy tym śmiech lub co najmniej głębokie zdziwienie.
Pomimo tych tłumaczeń niektórzy znajomi dalej nie rozumieją dlaczego tak "wydziwiam" ze swoim psem. _________________ Adam Szymura |
|
Powrót do góry |
|
|
Ontopus
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 224 Skąd: Plechów, Ziemia Kazimierska
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 1:20 pm Temat postu: |
|
|
Albo miał Pan wyjątkowego pecha, albo trafił Pan w złe miejsce, nie do hodowców ale do kombinatorów.
Walka z dysplazją i dobór rodziców pod kątem eliminacji dysplazji w hodowli powinny być dla hodowcy jednym z podstawowych działań. _________________ www.ontopus.com |
|
Powrót do góry |
|
|
Zaczarowana
Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 184 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 6:23 pm Temat postu: |
|
|
brawos napisał: | Zaczarowana napisał: | Zgadzam sie z tym artykułem - bo widze i nie bede udawac, ze jest rozowo w populacji PL ONków.
Artykuł specjalnie został napisany w ten sposob - to antyreklama, jest artykuł z takiej seri ( powstaja one o roznych rasach i po nich tez niezle 'jezdza' ), bo wszedzie mozna spotkac info zachwalajace rozne rasy i wypisujace ( czesto przesadnie) ich zalety natomiast nikt nie napisał jeszcze nic od drugiej strony - nikt nie pokazał wad ( tak czesto spotykanych).
Ja sie ciesze, ze ktos tak napisał moze bedzie mniej laików kupujacych ONki bezmyslnie, moze najpierw poczytaja ksiazki o wychowaniu i zywieniu itd.
A jesli chodzi o zywienie to akurat ONki ( moim zdaniem) jako jedyna z niewielu ras wymaga duuuzego wkładu w młodym wieku, bo widzac np. Labki karmione karma bez dodatkow witaminowych - zazwyczaj wyrastaja normlane, ONek bez dodatków wyrosnie krzywy i połozonymi uszami - sprawdzone ! ... dlatego dobrze, ze ktos o tym wspomniał. |
Co ty sie mozesz zgadzac czy nie jak ty dziecko masz 15 lat Co ty w zyciu widzialas ile psow mialas........litosci..... |
Oj Pani Kochana - złe info nie mam 15 lat
To jest własnie to - zadałam kilka trudnych pytań w innym wątku, a atakowana jestem wszedzie.
Wstyd. _________________ Dorota Poklękowska
"Take this trouble for me: Make sure my shepherd dog remains a working dog, for I have struggled all my life long for that aim."
Ostatnio zmieniony przez Zaczarowana dnia Sro Sie 27, 2008 6:25 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adams
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 2:29 pm Temat postu: |
|
|
Hodowla jest bardzo dobra, znana i nie mam do nikogo zastrzeżeń czy pretensji, a sporego pecha miałem co jednak nie zmienia faktu że na 3 psy jeden trafił mi się zdrowy więc coś chyba jednak jest nie tak. Natomiast z jakiej hodowli był pies mojej sąsiadki nie pamiętam, w każdym bądź razie nie z tej samej co moje psy.
Ale inny przykład podam w ubiegłym tygodniu prześwietliłem sukę na stawy biodrowe. U mnie wszystko ok ale weterynarz mi powiedział że na 8 owczarków tego dnia trzy miały dysplazję, a zdarzało mu się o wiele gorzej.
- cytuję- Każdy pies który w okresie wzrostu nie dostanie pełnowartościowego pokarmu,potrzebnej do właściwego,poprawnego ,zdrowego budulca,nie wyrośnie na okaz zdrowia
Ale przecież stosowanie dobrych pełnowartościowych karm, odżywek na stawy itd. wcale tego nie gwarantuje. Ja wcześniej przy pierwszym z opisanych psów stosowałem odżywki, najlepsze karmy, wnosiłem do 5 miesiąca na 4 schodki u wejścia do domu a jednak pies i tak miał dysplazję E. _________________ Adam Szymura |
|
Powrót do góry |
|
|
Ontopus
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 224 Skąd: Plechów, Ziemia Kazimierska
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 7:47 pm Temat postu: |
|
|
Z tym co Pan pisze to jest różnie.
Mój znajomy który ma kilka owczarków, zajmują z nimi czołowe lokaty na wystawach, karmi własnymi metodami, czyli nie karmą ale różnymi paściami których ja własnej suce w życiu bym nie dał, choćby mnie pokroili, a nie suchą karmą i róznymi preparatami. W życiu nie widziały glukozaminy itd. Prześwietlane były w wieku 10 m-cy wszystko ok. I własnie teraz kiedy mają po 1,5 roku zrobił RTG u Siembiedy i co, mimo że straszyłem go że za dużo biegają i intensywnie wystawiane od klasy szczeniąt to RTG "a".
Genetyka jest nieobliczalna! _________________ www.ontopus.com |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka&Goldi
Dołączył: 28 Kwi 2008 Posty: 49 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 8:18 am Temat postu: |
|
|
Wg mnie artykuł napisany w MP jest z jednej racji słuszny w tym, że może większa część ludzi zaprzestanie kupować ON dla 'mody' kierując się strasznie zadziwiającą inteligencją tej rasy w paru osobnikach jak : szarik, Rin Tin Tin,Cywil, Komisarz rex i napewno pare się znajdzie. Może chociaż te 2 % mniej będzie pseudohodowli?
Z drugiej strony nie uważam by ON był złym psem rodzinnym, Yvo a ni Kaja nigdy nie próbowały coś zrobić siostrze 4 letniej chociaż wiadomo, ze każdy pies powinien mieć styczność z dzieckiem tylko pod okiem osoby dorosłej To tylę w tym temacie mogę powiedzieć... _________________ Natalia Seta razem z Yvo Guapass i vel Kaja
Owczarek to charakter nie wygląd! |
|
Powrót do góry |
|
|
paweł dykowski
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 139 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Paź 25, 2008 7:55 am Temat postu: mój Pies - artykuł |
|
|
Witam,
jest siódma rano , sobota... Jem sobie śniadanie i czytam co tu za historie są pisane włos mi się jeży. Więc jeśli mogę wcisnąć swoje przysłowiowe dwa grosze to posłuchajcie...
Moim zdaniem sprawa wygląda tak: większość hodowców sprzedaje swoje zwierzęta pod kątem ewentualnego nabywcy, tzn. że jeśli trafi się przysłowiowy laik wciska mu się coś ostatniego z miotu, lub po prostu własnym zdaniem najmniej wartościowego. Wszak po co zadajemy pytanie " a po co ten piesek? do czego do domu czy na wystawę???"
Oczywiście nie jest to regułą, ale w wielu przypadkach tak jest. Artykuł Pani Nowickiej moim zdaniem jest nieobiektywny. Zgadzam się z Rafałem Ch., czytałem książkę pani Nowickiej o owczarku, zatem wiem co pisze. Moim zdaniem ta Pani nie dohodowała się niczego, przejrzałem wszystkie dostępne mi artykuły i wyniki z tamtych lat i nigdzie nie znalazłem nazwiska pani Nowickiej jakoby by z sukcesami hodowała. Myślę że jej rozgoryczenie było motorem do napisania tak krytycznego artykułu. Obecnie mam 4 mioty, razem ponad 20 psów w hodowli i uwierzcie mi nie mam żadnych problemów zdrowotnych ze swoimi psami. I nigdy nie miałem !!!
I wiecie co??? Zawsze ale to zawsze dodaje własne receptury do szczenięcej karmy, witaminy ogólnodostępne w aptekach i jak do tej pory co??? REWELACJA!
Zatem wniosek, uważam że zły dobór partnera to 35%, zaniedbanie szczeniąt ( nieodrobaczanie DOBRYM środkiem po 14 , 24 dniach, 40... , nieprzygotowanie suki do porodu - umycie sutek, odkażenie etc. ), to kolejne 20% , a reszta???
Sam nie wiem, ale wiem tylko że czasem sami poprzez bawienie i pieszczenie się ze swoimi psami doprowadzamy do różnych chorób.
Zawsze, ale to zawsze stosuje KOZIE MLEKO do odchowu szczeniąt, to dlatego mam swoje własne bo litr jest drogi kosztuje 5 zeta!!!
Uwierzcie mi że żywienie to problem stworzony przez człowieka i firmy lub koncerny. 200 zł za 12 kg karmy to jakaś paranoja, owszem stosuje karmę ( Chicopee ) ale nie ta cena za tą ilość...
Myślę że każdy z nas na podstawie własnych doświadczeń żywieniowych ukształtował swoje zdanie i ile jest nas - hodowców, tyle jest zdań na ten temat. Ja? Ja mam swoje, z każdego biorę tylko to co uważam za najlepsze tworząc własną recepturę życia moich Onków i jak do tej pory z dużym sukcesem. A teraz kończę już bo muszę pędzić....wydoić Balbinę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
paweł dykowski
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 139 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Paź 25, 2008 8:04 am Temat postu: |
|
|
Acha, byłbym zapomniał....
Panie Adams współczuję Panu tego pecha! Ale jedno mogę tu Panu oficjalnie obiecać: mianowicie jeśli i tym razem coś się Panu wydarzy z psem dostanie Pan ode mnie za darmo szczeniaka, warunek jest tylko taki, że będzie go Pan wystawiał i kontaktował się z hodowcami w okolicy pańskiego zamieszkania w celu prawidłowego rozwoju, karmienia i wychowania.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|