Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl
Forum ON
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Praca z własnym psem
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna -> Szkolenie/Sport (PT,IPO)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pat



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 423
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Paź 04, 2008 9:26 am    Temat postu: Praca z własnym psem Odpowiedz z cytatem

Interesuje mnie ile razy w tygodniu wy czwiczycie z waszymi psami????
Ponieważ, jest to bardzo częsty temat na niemieckich forach, to chciałabym zobaczyć (a raczej przeczytać) jak to w Polsce wygląda.
Mając psa/sukę wystawową to, jakie cele macie z tymi psami?
Ile razy w tygodniu jest robiona obrona, posuszenstwo, kondycja?
Ćwiczycie sami czy w grupie?
Jak wygląda u was zima? (Mają psy przerwy czy aktywność taką jak w sezonie)
Od jakiego wieku zaczynacie prace z psami?

Pozdrawiam
_________________
Patricia Einfalt
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Basia i V



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 367
Skąd: Krakow

PostWysłany: Sob Paź 04, 2008 2:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odpowiadam, choc nie jestem typowym ON-karzem, mam 1 psa i zadnych ambicji hodowlanych. Nasz pies ma teraz 9,5 roku, a zaliczyl w zyciu egzamin IPO2.
W ostatnich latach bawilismy sie w starty w zawodach obedience. Trenowalam wowczas 2, gora 3 razy w tygodniu, krotko max 45 minut. Pies zaczal szkolenie w wieku ok 3-4 miesiecy (dopiero wtedy spotkalismy szkoleniowca, ktory prowadzil psie przedszkole).
Przed startami w obi przez 3-4 dni pies odpoczywal. Nie bylo treningu.
Cwiczylam zwlaszcza w lecie wczesnie rano, bo wtedy jest jeszcze chlodno i jest rosa. Poniewaz nasze boisko nie ma sztucznego oswietlenia, sila faktu robimy sobie zimowa przerwe.
_________________
Barbara Pawlik
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Rubens



Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 13
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie Paź 05, 2008 9:01 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W tak szacownym gronie to narazie mogę pochwalić się tylko chęciami. Suka ( 12 miesiecy) od 8 miesiecy uczeszcza (wraz ze mną oczywiście) na szkolenia. Trenujemy teraz 4 razy w tygodniu 2 x posłuszeństwo + 2 x obrona i 2 x razy slady. Praca na placu indywidualna tj. 2 wejścia na posłuszeństwo , 1 lub 2 wejścia na obrone. Suka jeszce nie ma prześwietlenia i nie "robimy" żadnych przeszkód, będzie prześwietlona w następnym tygodniu. W przyszłym roku zamierzam sprawdzić się na zawodach. Dodam, ze suczka to eksterier nie użytek.
Sportwe szkolenie psów strasznie nam się podoba, będąc dobrze po 30-tce odkryłem w sobie nową pasje i mocno kibicuje wszystkim polskim zawodnikom startującym w zawodach IPO.
Pozdrawiam

P.S Cel mamy oczywiście jeden IPO3 Smile
_________________
Adam Gaszkowski
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
btusik



Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 2002
Skąd: Aleksandrów Kujawski

PostWysłany: Nie Paź 05, 2008 5:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rubens napisał:
P.S Cel mamy oczywiście jeden IPO3 Smile


powodzenia!!!! Wink
_________________
"Rzeczy ulegają nieustannym zmianom, podobnie jak ludzie, gdy obniżają się do poziomu przedmiotów... Przyjaciele zaś pozostają niezmienni, co stanowi dowód, iż przyjaźń jest czymś boskim i nieśmiertelnym."
www.primomiogrande.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora WP Kontakt
Pat



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 423
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 10:05 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki Basi i Adamowi za odpowiedz. Szkoda, że tylko wy odpowiedzieliście na ten temat.
Widocznie reszta woli obgadywać psy i ich właścicieli. Tak, że nie mamy możliwości się rozwinąć i wymienić doświadczeń.
Crying or Very sad

Pat
_________________
Patricia Einfalt
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
alexandra



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 432
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 10:19 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj,Pat..nie generalizuj..poprostu niekturzy nie chca zdradzać takich tajników...więc zostaja nam tylko domysły.
Co do Naszych psów..to o treningach strikte wystawowych nie napisze bo to nie moja działka,tak do końca(ja sie po krzakach i innych chowam Laughing )
Co do reszty to młode(nie przeswietlone jeszcze psy) maja codzienna dawke niewymuszonego ruchu w postaci biegania wspólnego za piłeczkami i takimi tam,spacerów i luznego biegania po terenie,poza tym przy kazdym treningu( z obrony i ringu) sa wyprowadzane choćby na szmatke i popatrzec,pozatym jezdzą duzo przyczepa i samochodem w rózne miejsca żeby umiały się znależc w sytuacji.
Co do starszych psów to ich trening zalezy od potrzeby..ale generalnie codziennie maja czas wolny na bieganie po terenie,jest tez czas indywidualny na chocby 15 minut zabawy z piłką..te które potrzebuja ruchu wymuszonego ida na trening (bierzna,rower,spacer)a przed i po mają czas na odpoczynek.
Co do posłuszenstwa i sladu to te psy które sa przygotowane do egzaminów ćwicza ze mna praktycznie codzienni okreslone elementy w miare potrzeby(tu się rozpisywac nie bedę) treningi z obrony odbywają sie 2 razy tygodniowo ,oraz 2 razy w miesiacu treningi wyjazdowe.
To tak w skrócie,mam nadzieje że komus pomogłam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Pat



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 423
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 10:40 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziękuję Ci Olu.

A czy ktoś w Polsce posiada własny basen lub taśmę (maszynę) do biegania dla psów?? Lub robi wyjazdy kondycyjne Np. w góry??
Laughing
_________________
Patricia Einfalt
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
alexandra



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 432
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 10:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ha..Ja posiadam i bierznie i basen(staw) Laughing Ale to nie to ze się chwalę..bo zazdroszcze innym np.tras rowerowych(bo u mnie nie ma Crying or Very sad )
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Pat



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 423
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 11:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

alexandra napisał:
Ha..Ja posiadam i bierznie i basen(staw) Laughing Ale to nie to ze się chwalę..bo zazdroszcze innym np.tras rowerowych(bo u mnie nie ma Crying or Very sad )


Ale masz ca to fajne okolice, gdzie na rowerze też wyrobisz Ty sobie piękne nogi (górki, dołki) Laughing

Nie olu, generalnie chodzi jak się w tym kraju podchodzi do treningów w przygotowaniu psów na wystawy, zawody. Czy się robi aby robić czy się starają ludzie i szukają nowych rożwiązan, partnerów treningowych, method itd.

Pat
_________________
Patricia Einfalt
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
rashka



Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 50
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 12:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czesc,

proponuje zajrzec na forum www.psysportowe.pl gdzie znajdziesz odpowiedz na nurtujace cie pytania i watpliwosci Smile

A my robimy 2x w tygodniu rowerek, z reguly co drugi dzien slad i posluszenstwo- na zmiane i ok. 3x w tygodniu gryzienie. Do tego dochodza spacery, aportowanie, plywanie i takie tam rozne inne formy aktywnosci... Co jakis czas robimy np. tygodniowa przerwe w treningach, dokladniej to zalezy od psiaka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
alexandra



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 432
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 12:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pat napisał:
alexandra napisał:
Ha..Ja posiadam i bierznie i basen(staw) Laughing Ale to nie to ze się chwalę..bo zazdroszcze innym np.tras rowerowych(bo u mnie nie ma Crying or Very sad )


Ale masz ca to fajne okolice, gdzie na rowerze też wyrobisz Ty sobie piękne nogi (górki, dołki) Laughing

Nie olu, generalnie chodzi jak się w tym kraju podchodzi do treningów w przygotowaniu psów na wystawy, zawody. Czy się robi aby robić czy się starają ludzie i szukają nowych rożwiązan, partnerów treningowych, method itd.

Pat

Zgadzam się z toba..co prawda nie w kwestii tych tras rowerowych(bo naprawde nie ma u nie gdzie jeżdzić,mimo ze pagórki i dołki są..nawet w nadmiarze Laughing )
Co do metod treningowych się zgadzamy..napewno jest ich wiele i nasi Niemieccy i pewnie niektórzy Polscy znajomi i hodowcy..znaja ich wiele..ale się nimi nie dziela.. Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Zaczarowana



Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 184
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 2:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja pewnie tez mogłabym cos powiedziec, ale .. po co skoro czytaja to osoby szukajace diury w całym i zaczną jedno zle napisane słowo przepisywac i wyjmowac z kontekstu ...
A szkoda ..

Dobry temat. Very Happy
_________________
Dorota Poklękowska
"Take this trouble for me: Make sure my shepherd dog remains a working dog, for I have struggled all my life long for that aim."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Grandziocha



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 885
Skąd: Łódż

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 3:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja nie widzę w tym żadnej tajemnicy.
Napiszę Ci Pati ,jak ja przygotowuję się ze swoim psem do odpowiedniego sezonu.
Większość psów hodowcy /zwłaszcza przy większej ilości/ trzymają w kojcach. Ja, jak wiesz trzymam swoje w domu. Dysponuję sporą ilością czasu co nie jest bez znaczenia.
Zaczynam praktycznie od przygotowywania psiaka do szkolenia. Kiedy idę na spacer z maluchem zabieram z sobą zawsze piłkę albo gryzak. Idąc na spacer już pozwalam maluchowi dziarsko pracować na smyczy to póżniej „owocuje”. Po przejściu jakiegoś odcinka a gdy jest możliwość spuszczenia psa ze smyczy, to spuszczam by sobie pobiegał w celu wypróżnienia się. A następnie zaczynam zabawę z piłką albo z gryzakiem. I tak sobie łażę co dziennie a szczeniak w tym czasie rośnie, socjalizuje się. Czasami podjadę gdzieś sobie na pola by rozpoczynać pracę węchową. Ot ,tak ogólny rozwój młodego psiaka.
Kiedy psiak ma około 7-8m-cy zaczynam już konkretne ćwiczenia. Np. tak jak napisałam kiedy idę na spacer zabieram piłkę a spacer odbywa się najczęściej w kierunku placu szkolenia. I zaczynam z psiakiem ćwiczyć jakiś element np. chodzenie przy nodze. Trwa to około 15minut.No i tak sobie ćwiczę a to chodzenie przy nodze, a to siad, a to waruj itd.
Staram się nie zamęczać psa godzinnym czy wielogodzinnym szkoleniem.
Po jakimś czasie składam to wszystko do kupy robię szlif i przygotowuje się do konkretnego egzaminu. Jeżeli jest to egzamin IPO no to jasne ,że nie pomijam pracy węchowej w każdym dniu .Ćwiczenia obronne i inne ćwiczenia tak jak pokonywanie przeszkód robię najczęściej 2x w tygodniu bo wtedy szkolę inne psy i sama przy okazji swoje.
Natomiast do sezonu wystawowego zaczynam od tego od której wystawy zaczynam prezentację psa a zakładam, że od Błażejewka w kwietniu. Treningi zaczynam już luty - marzec. W zależności od wieku /sprawa dysplazji /jeżeli pies nie jest prześwietlony to rozpoczynam od nauki chodzenia w ringu i nauka „stójki”, uczę też prezentowania się w biegu, poczynając bieganie po linii prostej, najpierw w wolnym tempie potem coraz szybciej i coraz dłuższe odcinki. A po jakimś czasie przekładam to na ring a pracę w ringu systematycznie wydłużam w czasie .Zaczynam od jednego okrążenia a następnie coraz więcej tych kółek robię na przemian bieganie, chodzenie ,”stójka’. Oczywiście jeżeli są chętni inni owczarkarze to chętnie z tego korzystam zwłaszcza chodzenie w ringu. Tzw. przebieżki robię z każdym psem indywidualnie i przy pomocy właściciela psa. Uczę psa nie tylko biec ale również zatrzymywania się i od razu robienia „stójki” .Nie zapominam o nauce pokazywania uzębienia oraz w przypadku samca uczę spokojnego zachowania podczas sprawdzania jąder.
Teraz to wszystko dzielę na wystawy i egzaminy. Wszystko zależy co mam w pierwszej kolejności. Jeżeli są to głównie wystawy i gdy jest ich sporo /bo sezon wystawowy/to wtedy więcej czasu poświęcam na treningi wystawowe ale,.....! przed wystawą co najmniej 5-6 dni daję psu absolutny spokój celem wypoczynku.
Jeśli dotyczy to egzaminów to pies odpoczywa 2-3 dni przed egzaminem.
Jeżeli chodzi o podział treningów w tygodniu. Ja staram się łączyć spacer z treningiem. A im bliżej jestem egzaminu lub wystawy to robię to częściej 4-5x w tygodniu ale ograniczam się tylko do składania wszystkiego do kupy np. ćwiczę układ na pamięć. sprawdzam co pies robi gorzej i powtarzam te ćwiczenia. Po egzaminie daję psu absolutny wypoczynek co najmniej przez m-c bo następny egzamin mogę zaliczać najszybciej po m-cu. Inaczej jest z wystawami ponieważ wystawy w sezonie są co tydzień więc tylko podtrzymuje formę i kondycję psa. Ograniczam się do jednego ,dwóch treningów tygodniu /jeżeli mam psa prześwietlonego/ to dla utrzymania go w odpowiedniej formie jakiś rowerek poczynając od 1 km i systematycznie wydłużając ilość km .Oczywiście nie opisałam tego szczegółowo bo mój sposób przygotowania psa do egzaminu czy wystawy nie zawsze pasuje do innego psa.
I jeszcze jedno jeżeli mam dzień szkolenia ,nie robię treningu wystawowego, ani roweru.


_________________
www.zhetmanskiejsfory.strefa.pl
zhetmanskiejsfory@gmail.com
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
askad



Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 1764
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto Paź 07, 2008 5:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po zastanowieniu stwierdzam, że nie mam właściwie żadnego własnego planu treningowego Laughing

Moje psy mieszkają w kojcach - ale w kojcach się nie załatwiają - więc ok. 5 razy dziennie każdy z nich wychodzi na spacer - pierwszy spacer ok. 7 rano, ostatni ok. pólnocy Smile .

Posłuszeństwo - od najmłodszych chwil - wyłącznie "na piłeczkę", bez używania obroży i smyczy. Przy okazji codziennych spacerów lub po prostu w ogrodzie. Doprowadzam do tego, że rozkaz "noga" rozpoczynający ćwiczenia powoduje natychmiastową gotowość do pracy/zabawy.

Ślady - o ile aura i pora roku na to pozwala - tzn. nie w śniegu i nie w wysokiej trawie, jesli jest gorąco to raczej wieczorem (nie lubię wstawać o świcie Smile ). Ślady są dobrą alternatywą dla suki po kryciu - którą rozrywa chęć pracy Smile .

Obrona - obecnie raz w tygodniu jeździmy z całą czwórka na treningi do Czech, mam nadzieję, że zima tego nie zmieni. Zwykle oprócz tego ćwiczymy też u nas na placu w Przyszowicach - mamy jednak teraz trochę kłopotów ze skoszeniem terenu - reminiscencje odwołania zawodów KON Sad

Kondycja - od małego psy na spacerach ciągną - standardem jest dla mnie opasanie smyczy w pasie i pozwalanie, aby pies "wyprowadzał mnie z domu na pola" - psy to bardzo lubią, a mnie to nie przeszkadza Laughing Często również biegamy z psami - z reguły trasą powrotną z pól do domu Exclamation Rower dopiero po prześwietleniu HD/ED - i jest to "działka Adama" - nie moja Smile Adam zabiera psy parami - pozwalając im ciągnąć rower. W śnieżne zimy psy bardzo chętnie ciągną również sanki Exclamation

Oprócz tego pozwalamy oczywiście psom na zabawy razem - ja nie wypuszczam naraz dwóch samców - ale Adam nie ma z tym problemu - i często cała czwórka dzielnie pomaga mu kosić ogród lub zgarniać śnieg - nie mówiąc już o zbieraniu owoców Very Happy
_________________
Asia Domańska
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wolf Jar
Gość





PostWysłany: Sro Paź 08, 2008 8:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moja praca z psami jest podobna do Asi, czyli nie ma żadnego konkretnego schematu. Szczeniaki i psy dorosłe codziennie dużo biegają po terenie hodowli – same ze sobą i ze mną, różnica polega na tym, że gdy są ze mną na placu jest zawsze zabawa, która to ma elementy związane ze szkoleniem ( piłki, gryzaki, szmatki, miękkie rękawy itp.). Szczeniaki i psy dorosłe często przychodzą do mojego biura gdzie mają kontakt z wieloma osobami co jest podstawą do dobrej socjalizacji itd. Raz w tygodniu spotykamy się z kolegą Sławkiem i koleżanką Dorotą na treningu, w którym ćwiczymy konkretne elementy do IPO. Moja praca z psami w ringu polega na wyjeździe 2 razy w tygodniu na obcy plac, gdzie jest kilkanaście osób z psami, jest to podstawa mojego przygotowania psów na wystawy – mam podobne warunki jakie panują na wystawie - czyli sporo osób, psów są hałasy, krzyki, itd. Szczeniaki i psy dorosłe się uczą, że raz pan jest raz gdzieś znika itd. Wychodzę z założenia, że dla poprawnie zbudowanego anatomicznie psa to w zupełności starczy, nie ma żadnych rowerów i innego tego typu pierdół. Prawidłowo zbudowany owczarek , który nie napędza się przodem nie potrzebuje wyrabiania kondycji, ćwiczeń na noszenie głowy do góry itp. ( częste luźne bieganie, treningi szkoleniowe i praca w ringu w zupełności starczy na kilkanaście rundek na wystawie - no chyba, że pies pali to padnie ) Laughing
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl Strona Główna -> Szkolenie/Sport (PT,IPO) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group