www.owczarek-niemiecki.ipnet.pl

[askad]

W planach pracy nowego zarządu Klubu ON można przeczytać:

"Chcemy przedstawić kilkuletni program, który w dość krótkim czasie stworzy w Polsce warunki hodowli nie gorsze niż w innych organizacjach kynologicznych. Chcemy pogodzić interesy jak najszerszego grona hodowców i posiadaczy psów naszej rasy. Pamiętajmy, że przepisy hodowli profesjonalnej muszą być w zgodzie z przepisami ogólnymi hodowli FCI, które pozwalają hodować psy amatorsko według przepisów ogólnych.

Plan pracy na przyszły rok w pierwszej kolejności zakłada wprowadzenie zmian w przebiegu testów psychicznych. Nowy regulamin musi pogodzić hodowców amatorskich i profesjonalnych. Również przygotujemy nowy, bardziej precyzyjny regulamin testów na wystawach klubowych.".

Mnie bardzo zastanawia fragment o stworzeniu warunków hodowli nie gorszych niz w innych organizacjach kynologicznych. Mam szczerą nadzieję, że twórcom zmian chodzi o SV a nie np. o KHRON .

Również stwierdzenie "Chcemy pogodzić interesy jak najszerszego grona hodowców i posiadaczy psów naszej rasy. Pamiętajmy, że przepisy hodowli profesjonalnej muszą być w zgodzie z przepisami ogólnymi hodowli FCI" budzi moje obawy co do polityki hodowlanej Klubu - obym się myliła. Wydaje mi się jednak, że Klub zamierza wprowadzić hodowlę "dwutorową" - czyli tzw. rozmnażaczom pozwolić hodować przy jak najmniejszych wymogach hodowlanych, a dla tych ambitnych stworzyć możliwość hodowania ze zwiększonymi wymogami
Jeśli się mylę to mam nadzieję, że ktoś bardziej uświadomiony mnie poprawi.
_________________
Asia Domańska

[Basia i V]

A mnie zastanawia inne rozróżnienie - hodowla profesjonalna i amatorska. Intuicyjnie rozumiem, że profesjonalna to inaczej zawodowa, czyli hodwca żyje z tego, że hoduje psy. To jego główne źródło dochodu. Amatorska to taka, że hodowca żyje z pracy, kapitału lub roli, a hodowla psów to jego hobby, do którego nie waha się dokładać pieniędzy.
Obawiam się jednak, że autorzy mieli na myśli coś innego i wg nich hodowla profesjonalna to prowadzona wg wymogów SV, a amatorska - to ta , gdzie suki nie mają wyszkolenia, badań DNA itd.
Mam nadzieję, że się mylę....
_________________
Barbara Pawlik

[askad]

Ja też uważam, że "przepisy hodowli profesjonalnej muszą być w zgodzie z przepisami ogólnymi hodowli FCI".
Przepisy hodowlane SV są jak najbardziej zgodne z przepisami FCI

Częto słyszę, że w SV też można hodować na tzw. "biały rodowód". Mam wrażenie, że osoby, które przytaczają "biały rodowód" jako argument dla hodowania bez wymagań nie za bardzo są zorientowane w przepisach hodowlanych SV.

Pozwolę sobie przytoczyć tutaj fragment artykułu, który popełniłam swojego czasu, opierając się oczywiście na materiałach SV:

"Wszystko rozpoczęło się w latach dwudziestych naszego wieku. Ówczesna sytuacja gospodarcza w Niemczech spowodowała, że wielu hodowców owczarków niemieckich zaczęło hodować jedynie dla zysku, nie dbając o jakość zwierząt. Aby uniezależnić hodowlę od kaprysów hodowców, SV (Schäferhundverein) wprowadziła tzw. Körung (licencję hodowlaną). Od roku 1929 używa się pojęcia Körzucht (hodowla licencjonowana).
W latach trzydziestych wprowadzono również pojęcie Leistungszucht (hodowla szkoleniowa). Odnosiło się ono do zwierząt, których przodkowie do drugiego pokolenia mieli zaliczony egzamin szkoleniowy. W tym samym mniej więcej czasie zmieniono regulamin wystaw. Owczarek niemiecki mógł od tej pory otrzymać na wystawie ocenę doskonałą tylko pod warunkiem, że posiadał zaliczony egzamin szkoleniowy. Na wystawę klubową można było zgłaszać wyłącznie psy, które otrzymały wcześniej ocenę doskonałą i których rodzice posiadali wyszkolenie. Zarazem egzamin szkoleniowy stał się wymogiem dopuszczenia do Körungu. W taki więc sposób hodowla licencjonowana została na stałe związana z hodowlą szkoleniową i dzisiejsze owczarki niemieckie posiadają "różowe" rodowody z napisem Kör- und Leistungszucht. Rodowody "białe" (Leistungszucht) są już w zasadzie niespotykane.

Od tamtego czasu zaostrzono warunki dopuszczania owczarków do licencji, zmieniono też sam jej regulamin - jednakże cel pozostał ten sam: dopuszczanie do rozchowu jedynie wyselekcjonowanych zwierząt i poprzez to stałe podnoszenie poziomu hodowli. Dzisiejsza niemiecka licencja hodowlana dzieli się na dwie klasy: Körklasse 1 i Körklasse 2. Licencję klasy pierwszej otrzymują psy polecane przez SV do hodowli, natomiast klasy drugiej - tylko dopuszczone do hodowli."

Wydaje mi się, że również w Polsce Klub powinien uniezależnić hodowlę od kaprysów hodowców, a nie swoimi regulaminami starać się im przypodobać
Jeżeli jakiś hodowca owczarków niemieckich nie zamierza pracować ze swoimi psami - to dlaczego nie przerzuci się po prostu na inną rasę
_________________
Asia Domańska

[jackdaw]

...
Zdublowałbym temat. wklejając link na stronkę KON.
_________________
Filmiki z naszymi psami.
http://www.dorplant.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=71&Itemid=93

[Demarko]

O dwutorowość wnioskował parę lat temu głównie sędzia Gątkowski,a skoro obecnie z ramienia Klubu jest Przewodniczącym do spraw hodowli więc temat powrócił . To potwierdza kto odpowiada za zniesienie IPO suk.
_________________
Marek Dmochowski